Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Jarosław Krawędkowski 12.06.2017

GUS: inflacja wyniosła w maju 1,9 proc. rdr. Wzrost cen żywności, a spadek cen paliw

Inflacja w maju wyniosła 1,9 proc. licząc w ujęciu rocznym, a w porównaniu z poprzednim miesiącem ceny nie zmieniły się - wynika z poniedziałkowego komunikatu Głównego Urzędu Statystycznego.
Posłuchaj
  • Główny Urząd Statystyczny poinformuje o poziomie inflacji w maju. Z wcześniejszych szacunków Urzędu wynikało, że ogólny poziom cen w ubiegłym miesiącu wzrósł o 1,9 procent wobec maja 2016 roku./IAR/.
Czytaj także

W kwietniu mieliśmy do czynienia z 2 proc. inflacją licząc rok do roku i 0,3 proc. w ujęciu miesięcznym.

"Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w maju 2017 r., utrzymały się przeciętnie na poziomie zbliżonym do zanotowanego przed miesiącem (przy wzroście cen usług – o 0,1 proc. i utrzymujących się na poziomie obserwowanym w kwietniu br. cenach towarów). W poszczególnych grupach towarów i usług konsumpcyjnych odnotowano zróżnicowaną dynamikę cen" - podał GUS w komunikacie.

Wyższe ceny żywności

"Największy wpływ na wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem miały w tym okresie wyższe ceny żywności (o 0,8 proc.) oraz w zakresie łączności (o 2,4 proc.), które podwyższyły wskaźnik odpowiednio o 0,18 p. proc. i 0,12 p. proc. Niższe ceny w zakresie transportu (o 2,3 proc.) oraz rekreacji i kultury (o 1 proc.) obniżyły ten wskaźnik odpowiednio o 0,21 p. proc. i 0,07 p. proc." - napisano w komunikacie.

GUS wyjaśnił, że w maju br. miał miejsce wzrost cen żywności o 0,8 proc., podczas gdy w kwietniu ceny żywności utrzymały się na niezmienionym poziomie. "Najbardziej podrożały owoce (o 5,8 proc.), tłuszcze roślinne (o 2,9 proc.) i zwierzęce (o 2,5 proc.) oraz mąka (o 1,8 proc.). Więcej niż przed miesiącem konsumenci płacili za mięso (przeciętnie o 1,3 proc., w tym za mięso wieprzowe – o 2,8 proc., drobiowe – o 1,1 proc., wędliny – o 1 proc., przy spadku cen mięsa wołowego i cielęcego – o 0,2 proc.)" - podał GUS.

Natomiast spadły w maju ceny warzyw (o 2,6 proc.) oraz ryżu (o 0,7 proc.), więcej jednak trzeba było płacić za napoje alkoholowe (o 0,3 proc.), a ceny wyrobów tytoniowych pozostały
na poziomie notowanym w kwietniu br.

"W maju br. ceny obuwia wzrosły o 0,7 proc., natomiast odzieży ukształtowały się na poziomie o 0,7 proc. niższym niż w poprzednim miesiącu" - napisał GUS.

Zgodnie z komunikatem ceny towarów i usług związanych z mieszkaniem wzrosły w maju br. o 0,1 proc. Nie zaobserwowano zmian w opłatach za użytkowanie mieszkania lub domu i nośniki energii.

"Ceny nośników energii były niższe niż w poprzednim miesiącu (przeciętnie o 0,1 proc., w tym opału – o 0,4 proc., energii cieplnej i gazu – po 0,1 proc., przy utrzymujących się na poziomie obserwowanym w kwietniu br. cenach energii elektrycznej)" - wskazał GUS. Urząd zauważył, że opłaty związane ze zdrowiem były niższe niż w poprzednim miesiącu o 0,5 proc.

Ceny w zakresie transportu były niższe

"Ceny w zakresie transportu były niższe niż w kwietniu br. o 2,3 proc. Mniej niż przed miesiącem płacono za usługi transportowe (o 9,1 proc.), a także za paliwa do prywatnych środków transportu (przeciętnie o 2 proc., w tym za gaz ciekły – o 3,4 proc., olej napędowy – o 2,3 proc. oraz benzynę – o 1,6 proc.)" - podano. Wzrosły też - o 2,4 proc. opłaty związane z łącznością, w tym odnotowano wzrost cen usług telekomunikacyjnych (o 2,5 proc.), przy czym mniej niż przed miesiącem płacono za sprzęt telekomunikacyjny
(o 1,2 proc.).

Ceny towarów i usług dotyczących rekreacji i kultury spadły w maju o 1 proc., ale rachunki w restauracjach i hotelach były wyższe niż w kwietniu o 0,4 proc. (przy czym usługi
w zakresie zakwaterowania podrożały o 1,5 proc.).

"Spośród innych towarów i usług, w maju br. więcej niż w poprzednim miesiącu płacono za ubezpieczenia (o 0,5 proc.) oraz usługi fryzjerskie, kosmetyczne i pielęgnacyjne (o 0,4 proc.)." - dodał GUS.

"Wzrost cen towarów i usług konsumpcyjnych w maju br., w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku, wyniósł 1,9 proc. (w tym usług – o 2,8 proc., a towarów – o 1,6 proc.) i znajdował się w granicach odchyleń od celu inflacyjnego określonego przez Radę Polityki Pieniężnej (2,5 proc. +/- 1 p. proc.)" - czytamy w komunikacie.

Zmiany % wskaźnika CPI w maju w ujęciu r/r Zmiany % wskaźnika CPI w maju w ujęciu r/r

Bank Millennium: należy się spodziewać stabilizacji inflacji i jej spadek do 1,5 proc. pod koniec roku

Jak czytamy w komunikacie Banku Millennium, inflacja bazowa, po wyłączeniu cen żywności i energii utrzymała się na poziomie 0,9% r/r i była zgodna z prognozami.

Zaskakujące przyśpieszenie rocznego wzrostu cen łączności zostało zniwelowane przez spadek wzrostu cen związanych ze zdrowiem  Ceny paliw  nie zaskoczyły i spadły o 2,0% m/m, ceny żywności były natomiast o 0,8% wyższe niż w kwietniu.

O zwyżce cen żywności przesądziły przymrozki, które podniosły ceny owoców

 Nieco silniejszy od oczekiwań wzrost cen żywności był konsekwencją przede wszystkim wzrostu cen owoców, które były o 5,8% wyższe niż przed miesiącem, w efekcie majowych mrozów, które zniszczyły krajowe uprawy truskawek, wczesnych wiśni, czereśni i moreli.  Czynnik ten będzie działał w kierunku wzrostu cen żywności także w miesiącach letnich. W kierunku spadku będą natomiast działały ceny paliw.

Inflacja pod koniec roku – 1,5 procent

W rezultacie zakładamy stabilizację inflacji na poziomie nieco poniżej 2,0% r/r w najbliższych miesiącach i jej spadek poniżej 1,50% pod koniec roku.

mBank: zmienność cen przybliża polska inflację do standardów zachodnioeuropejskich.

Jak czytamy w komentarzu mBanku, ceny żywności podrożały aż o 0,8% w ujęciu miesięcznym. Poprawnie wytypowaliśmy wzrost cen owoców (5,8%) oraz spadek cen warzyw (2,6%); sezon na owocach rozpoczyna się od wysokich wzrostów, co sugeruje średnio wyższą ścieżkę cen do października.

Bardzo nietypowe są silne ruchy cen nabiału, produktów zbożowych i napojów bezalkoholowych. Do tej pory standardem w tych kategoriach były raczej niewielkie amplitudy wahań w miesiącach innych niż styczeń.

Obecnie zaczynają się one zbliżać do wartości charakterystycznych dla Czech i Węgier. Gdyby amplituda wahań była bardziej płaska (czytaj: normalna dla historycznych danych GUS), ceny żywności nie przekroczyłyby 0,4-0,5% w ujęciu miesięcznym i inflacja wyniosłaby 1,8%. 

Po drugie, na spadek inflacji bazowej z 0,9 do 0,8% r/r złożył się zaskakujący i rzadki zestaw zmian miesięcznych poszczególnych kategorii bazowych. Ceny usług transportowych spadły o 9,1% m/m, odwracając w całości wystrzał cen biletów lotniczych odnotowany miesiąc wcześniej (skala tej korekty była przedmiotem sporej niepewności). W maju obniżyły się również ceny odzieży i obuwia (o 0,3% m/m), w kategorii Zdrowie (spadek cen leków i sezonowy wzrost cen usług sanatoryjnych złożyły się na -0,5% m/m), oraz w Rekreacji i kulturze (tańsze gazety i czasopisma to -1% m/m dla całej kategorii). Z drugiej strony, ceny usług telekomunikacyjnych podbiły kategorię Łączność (o 2,4% m/m), a na plusie znalazły się również usługi restauracyjne i hotelowe (o 0,4% m/m – liczyliśmy na powolne rozpędzanie i to właśnie obserwujemy). Obraz kategorii bazowych jest więc zupełnie chaotyczny i trudno wnioskować na jego podstawie na temat fundamentalnej presji cenowej. Odnosimy przy tym wrażenie, że wzrost zmienności cen przybliża nieco polską inflację do standardów zachodnioeuropejskich.

Po trzecie, spadek cen paliw o 2% m/m to początek dłuższej serii. Już teraz widzimy przestrzeń do powtórzenia takiego odczytu w czerwcu, a obecna trajektoria cen ropy (przy założeniu braku pozytywnych szoków dla cen ropy) sugeruje ujemny wkład cen paliw do inflacji do końca b.r.

Ekonimiści nie są zaskoczeni

Główny ekonomista BPS TFI Krzysztof Wołowicz uważał, że GUS potwierdzi wcześniejsze dane.

Ceny rosną, ale nie ropy i paliw

Dodaje, że inflację obniżały głównie niskie ceny ropy, które przekładały się na tańsze paliwo. Dodał, że kierowcom sprzyjało też umocnienie złotego wobec dolara.

Przymrozki mogły mieć wpływ na ceny niektórych owoców i warzyw

Główna ekonomistka Banku Pocztowego Monika Kurtek podkreśla, że eksperci czekają na informacje o tym, jak duży wpływ na poziom cen miała pogoda. Wskazała, że maju wystąpiły przymrozki, które negatywnie odbijają się na zbiorach niektórych owoców i warzyw.

IAR, PAP, komunikat, Bank Millennium, mBank, jk