Tym samym ocena ratingowa Polski pozostała niezmieniona na poziomie A2/P-1 odpowiednio dla długo i krótkoterminowych zobowiązań w walucie zagranicznej i krajowej z perspektywą stabilną.
Marcin KIepas: brak rewizji nie zaskakuje, ryzyka się nie zmaterializowały
─Brak nowej oceny nie zaskakuje, gdyż ryzyka, które wskazywała agencja podczas swojej poprzedniej prognozy nie zmaterializowały się, a jej ostatnia prognoza dotycząca wzrostu PKB w 2017 r. i zmniejszenie deficytu finansów publicznych do 2,5 pro. świadczą o stabilnej sytuacji gospodarczej, powiedział Naczelnej Redakcji Gospodarczej Polskiego Radia Marcin Kiepas, główny analityk Fundacji FxCuffs.
Złoty pozostanie pod wpływem czynników globalnych
Stąd, jak podkreślił, w poniedziałek nie zobaczymy zmian w notowaniach złotego, ten pozostanie nadal pod wpływem czynników globalnych.
Przed nami decyzje ratingowe dwóch kolejnych agencji S&P i Fitch
Analityk nie spodziewa się również zmian ratingu w dłuższej perspektywie. Zwraca uwagę na najbliższe oceny, których mają dokonać dwie kolejne agencje – 20 października agencja S& P a 8 w grudnia agencja Fitch.
Jak zauważa, być może agencja S&P, dotychczas najostrzej oceniająca ryzyka ratringowe dla Polski, utrzymując ostatnia ocenę na poziomie BBB+, przesunie w październiku o oczko w górę stabilną perspektywę.
─Doceni w ten sposób brak zmaterializowania się podnoszonych wcześniej ryzyk fiskalnych i weźmie pod uwagę dobre prognozy gospodarcze dla Polski, mówi analityk.
Agencje podwyższa prognozy gospodarcze dla Polski?
─ To sprawi, być może, że obie agencja – tak S &P i Fitch, zrewidują również prognozy gospodarcze dla Polski, mówi Marcin Kiepas.
Stąd wśród najważniejszych ryzyk, które mogą mieć znaczenie przy ocenie ratingowej Polski, Marcin Kiepas wymienia ryzyka polityczne - ostrość sporu z Komisją Europejską dotyczącego praworządności w Polsce, emigrantów i Puszczy Białowieskiej.
W maju agencja Mood's podniosła perspektywe ratingu dla Polski
W maju br. agencja potwierdziła rating Polski na poziomie A2, jednocześnie podniosła perspektywę ratingu do stabilnej z negatywnej. Uznano wówczas, że ryzyka fiskalne oraz inwestycyjne, a także niepewność polityczna w Polsce zmalały.
"Główną przesłanką za decyzją Moody's o zmianie perspektywy dla ratingu polskiego rządu do stabilnej z negatywnej jest oczekiwanie, iż wpływ negatywnych czynników ryzyka dla sytuacji fiskalnej, które doprowadziły do (nadania - PAP) negatywnej perspektywy rok temu ustaje oraz, że wskaźniki długu pozostaną relatywnie korzystne" - napisano wtedy w komunikacie agencji.
Rating Moody's dla Polski: czy dobre sygnały z gospodarki podniosą ocenę agencji?
Moody's wskazał, że spodziewa się, iż rząd nadal będzie przestrzegać 3-proc. limitu sektora finansów publicznych w relacji do PKB.
Wicepremier Morawiecki nie spodziewał się zmiany ratingu
− Myślę, że będzie bez zmian - powiedział wicepremier Mateusz Morawiecki w piątek pytany przez PAP o spodziewaną tego dnia informację agencji Moody's ws. ratingu Polski.
Ekonomiści uważali, że rating nie zostanie zmieniony
Większość analityków i ekonomistów wyrażała pogląd, że rating nie zostanie zmieniony. Jest jednak pytanie o jego perspektywę – czy nie zostanie podniesiona, ze względu na ogłoszoną przez agencję zmianę prognozy wzrostu PKB Polski w tym roku z 3,2 do 4,3 procent?
Agencja Moody's podniosła prognozę wzrostu PKB w 2017 r. do 4,3 proc.
Na początku tygodnia Moody's zmieniła swoje prognozy dotyczące rozwoju polskiej gospodarki. W poniedziałkowym komunikacie podano, że agencja spodziewa się, iż tym roku PKB polski wzrośnie o 4,3 proc., wobec spodziewanego wcześniej wzrostu w wysokości 3,2 proc.
Ponadto Moody's uważa, że deficyt sektora finansów publicznych wyniesie na koniec tego roku 2,5 proc. PKB, a nie 2,9 proc., jak prognozowano wcześniej.
Zgodnie z danymi GUS w pierwszym kwartale tego roku PKB wzrósł o 4 proc. rdr, a w drugim o 3,9 proc.
Analitycy mBanku nie wykluczali zmiany perspektywy
Analitycy mBanku też spodziewali się utrzymania ratingu i jego perspektywy bez zmian.
Jak napisali w komentarzu porannym, polski długoterminowy dług w walucie zagranicznej będzie zatem w dalszym ciągu miał ocenę A2 z perspektywą stabilną.
Ale dodawali, że „ Wydaje się, że - biorąc pod uwagę dotychczasową komunikację i modus operandi agencji - to właśnie podniesienie perspektywy byłoby adekwatną reakcją na bardzo dobre dane fiskalne i lepsze perspektywy wzrostu (co zapowiada podniesienie prognoz wzrostu PKB na ten rok z 3,2 do 4,3%). Tym niemniej, nie jest jasne, jak zostaną ocenione kwestie instytucjonalne. W naszej opinii zrównoważą one czynnik lepszych danych. Ostatnie ruchy rynkowe (spadek rentowności obligacji i spreadów kredytowych) sugerują, że część uczestników rynku spodziewa się podniesienia perspektywy.
Bank Millennium: rating zostanie utrzymany
Analitycy Banku Millennium nie przewidywali również zmian. Według nich, zarówno ocena wiarygodności kredytowej na poziomie A2 – najwyższa spośród trzech głównych agencji, jak i stabilna perspektywa ratingu zostaną utrzymane.
Analitycy BGK: zmiana perspektywy - niewykluczona
Innego zdania byli analitycy BGK. Jak napisali w komentarzu porannym, „po ostatniej rewizji prognoz krajowego wzrostu gospodarczego pojawiły się nadzieje na poprawę perspektywy ratingu, czego nie wykluczamy. Taka zmiana mogłaby pomóc w umocnieniu złotego. Uważamy, że wyższe tempo wzrostu gospodarczego połączone z dobrymi wynikami fiskalnymi będą przekładać się na to, że informacje agencji ratingowych będą w najbliższym czasie służyć poprawie wyceny krajowej waluty.
Przypominają, że w przyszłym tygodniu informacje dotyczące poglądu na polską gospodarkę przedstawią analitycy S&P.
PAP, mBank, Bank Millennium, Jarosław Krawędkowski