Logo Polskiego Radia
PAP
Adam Kaliński 24.11.2017

W przyszłym roku finanse publiczne "bogatsze" o 5,4 mld zł. Sejm zniósł składkowy limit, strona społeczna krytykuje

Sejm uchwalił rządową ustawę o zniesieniu limitu, powyżej którego najlepiej zarabiający obecnie nie płacą składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe. Zniesienie limitu składek dotyczy ok. 350 tys. osób.

Strona społeczna: zniesienie limitu negatywnie wpłynie na rynek pracy

Strona społeczna m.in.: NSZZ "Solidarność", Konfederacja Lewiatan, BCC, Pracodawcy RP skrytykowała tempo prac nad proponowanymi rozwiązaniami. Związki zawodowe oraz przedstawiciele pracodawców zaapelowały o zwołanie nadzwyczajnego posiedzenia Rady Dialogu Społecznego w tej sprawie. Ponadto strona społeczna uważa, że zmiany w przyszłości negatywnie wpłyną na kondycję finansową FUS oraz rynek pracy.

Obecnie przepisy mówią, że roczna podstawa wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe w danym roku kalendarzowym nie może być wyższa od kwoty odpowiadającej 30-krotności prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce na dany rok. W 2017 roku kwota ta wynosi 127 tys. 890 zł. Przyjęty przez rząd projekt przewiduje zniesienie tego limitu.

Na ratunek budżetowi

Składka na ubezpieczenia emerytalne i rentowe będzie odprowadzana od całości przychodu, tak jak w przypadku ubezpieczenia chorobowego i wypadkowego. Zasada ta zostanie również wprowadzona przy składkach odprowadzanych przez płatnika za pracowników zatrudnionych w warunkach szczególnych na Fundusz Emerytur Pomostowych. MRPiPS szacuje, że na skutek zmian w przyszłym roku sektor finansów publicznych zyskałby ok. 5,4 mld zł.

Za ustawą głosowało 226 posłów, 209 było przeciw, 4 wstrzymało się od głosu. Do tego tematu powrócimy jeszcze w naszym serwisie gospodarczym.

PAP/Akkal/NRG