Dopiero z początkiem nowego roku rynek wróci do bardziej aktywnego handlu.
Tymczasem niska aktywność sprzyja bardziej odważnym ruchom, zauważa ekspertka.
- Nie jest jednak w stanie odwrócić trendu. W rezultacie w piątek rano kurs euro/złoty notował okolice poziomu 4,18, ostatni raz widzianego w czerwcu tego roku. Zaś dolar/złoty będąc poniżej 3,50 czynił złotego najsilniejszym od 2015 roku względem waluty amerykańskiej – wyjaśnia rozmówczyni Naczelnej Redakcji Gospodarczej Polskiego Radia.
Osłabienie dolara
Oczekiwanie na nowy rok składnia zaś do podsumowania starego.
- Dobiegający końca rok 2017 przyniósł wyraźny, bo ponad 20-groszowe umocnienie złotego względem euro, czemu sprzyjało silne osłabienie dolara amerykańskiego. Wśród walut należących do grupy państw G10 pozostawał on jedną z najsłabszych walut i to pomimo kontynuacji podwyżek stóp procentowych w USA oraz realizacji obiecywanych zmian podatkowych, które w kolejnych latach powinny dodać sporo do wzrostu gospodarczego USA – mówi Joanna Bachert.
Polskiej walucie pomaga silna gospodarka
Na złotego dodatnio wpływała również mocna gospodarka krajowa, dodaje ekspertka.
- Jej dotychczasowe pozytywne trendy wzrostowe nadal są bardzo silne – podkreśla rozmówczyni Naczelnej Redakcji Gospodarczej Polskiego Radia.
Przy obecnej słabości dolara złoty ma się dobrze i wydaje się, że ewentualnej większej korekty mógłby doświadczyć dopiero w przypadku wyraźnego polepszenia nastroju względem waluty amerykańskiej, podsumowuje ekspertka.
Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia, oprac. Anna Wiśniewska