Logo Polskiego Radia
PAP
Adam Kaliński 14.02.2018

Gospodarka nie zwalnia tempa. GUS podał dane

Produkt Krajowy Brutto w IV kwartale 2017 roku wzrósł o 5,1 proc. rok do roku – wobec wzrostu w III kwartale o 4,9 proc. w tym samym okresie roku ubiegłego – wynika z szacunkowych danych GUS.

Główny Urząd Statystyczny podał również, że w ujęciu kwartalnym, PKB w IV kwartale wzrósł o 1,0 proc. Ekonomiści ankietowani przez PAP Biznes oczekiwali, że w IV kwartale gospodarka wzrosła o 5,2 proc. rok do roku.

Odbicie w inwestycjach

Wiceminister finansów Leszek Skiba tuż przed podaniem przez GUS szacunkowych danych PKB za czwarty kwartał zeszłego roku ocenił, że to "może być w okolicach 5 proc".

Jak dodał, jeśli chodzi o inwestycje, to "widzieliśmy odbicie i mamy nadzieję, że ten proces będzie kontynuował w całym roku 2018" (...) i nasza prognoza na wzrost inwestycji w roku 2018 jest około 7 proc.".

Dobry klimat

Zdaniem wiceszefa resortu finansów – mamy bardzo dobry klimat gospodarczy, który wiąże się jednocześnie z wykorzystaniem środków europejskich, zaufaniem konsumentów, dobrą dynamiką konsumpcji prywatnej, co sprawia, że firmy widzą powody do inwestowania i inwestują.

Jak skomentowała wyniki gospodarki w IV kwartale 2017 roku dyrektor departamentu rachunków narodowych GUS Maria Jeznach – największy wpływ na poziom inwestycji w IV kw. miały inwestycje rządowe i samorządowe.

W których branżach szybszy wzrost

"Pozytywny wpływ przemysłu na PKB będzie przekraczał przeciętny wzrost w gospodarce i będzie silniejszy niż po III kwartale w 2017 roku. Po III kwartale 2017 roku możemy ocenić, że w IV kwartale wzrost wartości dodanej w budownictwie osłabił się, co może przełożyć się na słabszy wzrost w całym roku. Pozytywny wpływ miały handel i transport, a skala była zbliżona do tej po III kwartale" – dodała.

Oceniła, że w świetle obecnych danych można szacować szybsze niż przeciętne tempo wzrostu w przemyśle, budownictwie, handlu i transporcie.

Jak skomentował dla Naczelnej Redakcji Gospodarczej Roman Przasnyski, Główny Analityk Gerda Broker – sięgający 5,1 proc. w czwartym kwartale ubiegłego roku wzrost PKB to najlepszy wynik od czwartego kwartału 2011 r.

Wynik trudny do powtórzenia

Dodał, że będzie on trudny do powtórzenia nie tylko w najbliższym czasie, ale prawdopodobnie także w całym obecnym cyklu koniunktury, bowiem wszystko wskazuje na to, że "właśnie mieliśmy do czynienia z jego szczytem, choć ekonomiści liczyli na nieco wyższą dynamikę".

Zdaniem eksperta – 4 proc. tempo wzrostu PKB powinno utrzymać się także w tym roku, ale tak wysokiej dynamiki, jak w 2017 r., osiągnąć się raczej nie da, (...) za to spore rezerwy tkwią jeszcze w inwestycjach.

Pełne dane o PKB w IV kwartale GUS poda 28 lutego.

PAP, ak, NRG