Coraz więcej osób kupuje mieszkania na wynajem i liczy na wysoką rentowność z wynajmu. Co kryje się pod tym tajemniczym sformułowaniem?
- Rentowność najmu to nic innego niż stopa zwrotu z tej inwestycji, czyli bierzemy pod uwagę to, za ile kupiliśmy mieszkanie, za ile uda się je wynająć i jakie koszty poniesiemy. Trzeba uwzględnić przede wszystkim to, że zanim mieszkanie wynajmiemy trzeba będzie w nie trochę zainwestować np. odświeżyć, wyposażyć w jakieś meble. Jest też okres w którym poszukujemy najmecy a płacimy czynsz i podatki - mówi Marcin Krasoń.
I dopiero uwzględniając wszystkie liczby możemy policzyć rentowność.
- Średnia rentowność w dużych polskich miastach to nieco ponad 5 proc. Najatrakcyjniej jest w Gdańsku, gdzie oczekiwana średnia stopa zwrotu to 6,14 proc. Warto też zwrócić uwagę, na Katowice, Łódź, Warszawę gdzie rentowność wynosi 5-6 proc. - dodał analityk.
I mieszkania nadal stanowią bardzo interesującą formę inwestycji. W porównaniu do ubiegłego roku do 28 procent zwiększył się odsetek nabywców mieszkań z przeznaczeniem pod wynajem - tak wynika z analizy RynekPierwotny.pl oraz Metrohouse.
Naczelna Redakcja Gospodarcza, Justyna Golonko, kw