Logo Polskiego Radia
polskieradio.pl
Jarosław Krawędkowski 24.02.2019

Ile są warte Oscary, czyli ile zarabia się na nagrodach Amerykańskiej Akademii Filmowej

Oscar to nie tylko złoty przedmiot pożądania aktorów na całym świecie, przynoszący prestiż, uznanie oraz otwierający drzwi do oszałamiających karier. To również idące za nim pieniądze trafiające, a jakże, do aktorów czy reżyserów, ale i do wytwórni, które zrealizowały dzieła filmowe.
Posłuchaj
  • Producenci filmu "Zimna wojna" studzą oczekiwania przed Oscarami. /Z Hollywood Marek Wałkuski, Polskie Radio, IAR/.

Paradoksalnie – złota statuetka wręczana na oczach setek milionów widzów, jest w tym łańcuchu finansowym, najmniej wartościowa.

Złota statuetka Oscara warta… 350–500 dolarów

To, co najbardziej przyciąga uwagę milionów widzów gali oscarowej - złote statuetki - znajduje się na najniższym szczeblu oscarowych wartości finansowych.

Statuetka przedstawiająca rycerza opierającego się na dwuręcznym mieczu, stojącego na rolce filmu posiadającej pięć klatek, z której każda symbolizuje jedną z grup zawodowych reprezentowanych w Akademii: aktorów, scenarzystów, reżyserów, producentów i techników, warta jest ok. 350-500 dolarów.

Statuetka pokryta bardzo cienką warstwą 24-karatowego złota

Na tyle wyceniają ją niezależni jubilerzy, biorący pod uwagę fakt, że waży ona ok. 3,9 kg (8,5 funta) i ma ok. 35 cm (13,5 cala) wysokości, wykonana jest z tzw. britannium, czyli stopu cyny (93%), antymonu (5%) i miedzi (2%), pokrytego 24-karatowym złotem.

Statuetki nie można wystawić na aukcji – można ją odsprzedać Akademii za 1 dolara

Praktycznie jednak Oscar nie ma ceny: wystawienie go na aukcji jest niemożliwe - zanim właściciel wystawiłby statuetkę na aukcję, ma obowiązek zaproponować Akademii odkupienie jej za jednego dolara.

Od 1951 r. Akademia Filmowa z każdym nagrodzonym podpisuje umowę, według której prawo pierwokupu ma ona - właśnie za kwotę 1 dolara, bo - jak tłumaczył rzecznik instytucji - "Oscary nie są po to, by nimi handlować. Ta nagroda to prestiż i wyraz uznania, a nie lokata finansowa".

Statuetkę zaprojektował Cedric Gibbons w 1928 r., a jej odlew wykonał rzeźbiarz George Stanley. Statuetki są wykonywane przez jedną z fabryk w Chicago.

Oscary produkuje się na 3 miesiące przed galą. Każda statuetka otrzymuje swój nr seryjny, jest wkładana w jedwabną czarną torbę, a następnie do styropianowego pudełka. Następnie jedzie do Los Angeles, gdzie w specjalnym sejfie czeka, aż trafi w ręce zwycięzcy.

Skąd nazwa Oscar? Według jednej z wersji, pochodzi od imienia wuja bibliotekarki   

Oficjalnie nagroda Akademii nazywana jest Academy Award of Merit, jednak od roku 1931 używa się potocznej nazwy Oscar, która została uznana za oficjalną w 1939.

Według jednej z wersji pochodzi ona od uwagi wygłoszonej w roku 1931 przez Margaret Herrick, bibliotekarki Akademii, która na widok statuetki stwierdziła, że przypomina jej wuja Oscara Pierce’a.

Usłyszeć to miał hollywoodzki dziennikarz Sidney Skolsky, któremu bardzo spodobało się to określenie i zaczął go używać w felietonach.

Inna legenda głosi, iż nazwę Oscar nadała statuetce aktorka Bette Davis.

Największe pieniądze Oscary przynoszą producentom oraz aktorom

Oscar otwiera przed nagrodzonymi filmami kina na całym świecie. Agenci aktorów, reżyserów, scenarzystów zyskują bardzo mocne argumenty przy negocjacjach dotyczących wypłacanych gaż.

Stawką w grze są duże pieniądze: te pojawiają się już przy nominacji, mnożą się po przyznaniu nagrody. Oscarowy film przyciąga widzów, pieniądze idą za nimi.

Największy zarobek dla producenta Oscarowego filmu wyniósł 2,8 mld dolarów

Mimo że na liście 100 najbardziej dochodowych filmów znajdują się nie tylko oscarowe obrazy, to jest ich na niej sporo. Nie, nagrody na pewno nie przeszkadzają w zarabianiu pieniędzy.

Nagrodzony w 2010 r. trzema Oscarami "Avatar" otwiera tę listę z sumą prawie 2,8 mld dolarów przychodów, zdobywca 11 statuetek "Titanic", zanotował przychód prawie 2,2 mld dolarów, nagrodzony trzema Oscarami "Jurassic Park" – zarobił ponad 1 mld dolarów. Uhonorowany w 1972 r. pięcioma statuetkami "Francuski łącznik", do momentu ogłoszenia werdyktu Akademii zarobił w kinach niecałe 7 mln dolarów, potem wpływy powiększyły się o 20 mln dolarów, mimo że miał już właściwie zejść z afisza.

Aktorzy też powiększają swoje konta

Zyskują również aktorzy, którzy po otrzymaniu Oscara mogą żądać nawet siedmiocyfrowych honorariów.

Aktorka Halle Berry, po zdobyciu nagrody za najlepszą rolę pierwszoplanową w 2002 w filmie "Czekając na wyrok", zaczęła zarabiać aż o 98 proc. więcej niż wcześniej. Dochody Toma Hanksa zwiększyły się po otrzymaniu dwóch nominacji ("Poza światem", "Szeregowiec Ryan") i trzech Oscarów ("Forrest Gump", "Filadelfia", "Duży") o 93 procent.

Kilkukrotnie wcześniej nominowany Leonardo DiCaprio, otrzymawszy Oscara za najlepszą rolę pierwszoplanową w filmie "Zjawa", zarobił na filmie ok. 20 mln dolarów.

Gaża Natalie Portman po otrzymaniu w 2011 r. Oscara za rolę w obrazie "Czarny Łabędź" wzrosła do 10 mln dol. za film.

Opłaca się już nominacja do Oscara

Nie tylko zdobycie statuetki się opłaca. Już sama nominacja może przynieść wymierny zysk - zwiększając dochód ze sprzedaży biletów, nakręcając dystrybucję.

Agencja Reutera szacuje, że nominacja do nagrody Akademii może podnieść sprzedaż biletów o jedną trzecią oraz znacznie zwiększyć sprzedaż na DVD i innych nośnikach.

"Zimna Wojna" zarobiła już ponad 14,6 mln dolarów

O wartości nominacji mógł się przekonać polski nominat – film "Zimna Wojna". Do stycznia 2019 roku film zarobił ponad 14,6 mln dolarów, najwięcej w Polsce, Francji i Hiszpanii.

"Zimną Wojnę" w kraju obejrzało ponad 940 tysięcy widzów. Teraz film jest dostępny na nośnikach i online. To sprawiło, że do zeszłego roku film zarobił w Polsce ok. 5 milionów dolarów. Na drugim miejscu znalazła się Francja, gdzie odnotowano zysk 2,5 miliona dolarów. 1,5 miliona dolarów film zarobił w Hiszpanii, powyżej miliona w Holandii i we Włoszech.

Dochodzą jeszcze wpływy z reklamy

Ceremonia wręczenia Oscarów skupia uwagę wielbicieli kina z całego świata. Korzystają na tym projektanci mody, prześcigający się w tworzeniu kreacji dla gwiazd, zarabiają też jubilerzy, w których biżuterii te występują.

Liczą się też wpływy ze spotów, wyświetlanych podczas transmisji

O ile w świecie sportu, najwięcej trzeba zapłacić za spot reklamowy nadawany podczas Super Bowl, o tyle w świecie kultury za reklamy wyświetlane podczas transmisji gali Oscarów. W 2017 r. za nadanie 30-sekundowego spotu w trakcie transmisji uroczystości trzeba było zapłacić od 1,9 mln do 2 mln dol. To prawie o 16 proc. drożej niż rok wcześniej.

Akademia zarabia też na swoim sklepie internetowym

Zyski ma też Akademia. W butiku, na swojej stronie internetowej oferuje m.in. ubrania i akcesoria związane z Oscarami. Wśród nich m.in. koszulki i bluzy z podobizną Oscara, kosztujące od 45 do 85 dolarów oraz akcesoria – czapeczki po 38 dolarów, plecaczki po 75, postery po 19, a nawet oscarowe świece w cenie 35 dolarów za sztukę.

NRG, IAR, Reuters, oskars.org, jk