Logo Polskiego Radia
PAP
Adam Kaliński 14.05.2019

Wojna handlowa eskaluje. Amerykańska odpowiedź na chińskie cła

Urząd przedstawiciela USA ds. handlu (USTR) sporządził listę chińskich towarów o wartości 300 miliardów dolarów, na które w przypadku dalszego zaostrzania wojny celnej nałożone będą mogły być wyższe stawki - podała agencja AP.

To odpowiedź na decyzję Pekinu o podniesieniu stawek celnych na amerykańskie towary o wartości 60 miliardów dolarów, która z kolei była odwetem na zwiększenie przez USA ceł na chińskie towary, co ogłosił w zeszłym tygodniu prezydent Donald Trump.

Co na liście?

Jak poinformował USTR, najnowsza lista obejmuje m.in. laptopy, sprzęt przemysłowy i szereg towarów rolnych, ale - co podkreślono - nie ma na niej produktów farmaceutycznych ani metali ziem rzadkich.

Sporządzenie tej listy Trump polecił przedstawicielowi USA ds. handlu Robertowi Lighthizerowi, gdy w zeszłym tygodniu ogłaszał podniesienie stawek celnych z 10 do 25 proc. na produkty chińskie o wartości 200 miliardów dolarów.

Ewentualne wprowadzenie karnych ceł na produkty o wartości 300 miliardów dolarów - wraz z tymi, które już wprowadzono - oznaczałoby, że praktycznie cały chiński eksport do USA objęty byłby wyższymi stawkami.

W 2018 r. wartość chińskiego eksportu towarów do USA osiągnęła 538 miliardów dolarów, podczas gdy amerykańskiego eksportu do Chin - 120 miliardów.

Czy Pekin się ugnie?

Poprzez podnoszenie stawek celnych Waszyngton chce skłonić Pekin do zmiany polityki handlowej, w tym do rezygnacji z wymuszania transferów technologii i dotowania rodzimego sektora technologicznego, a także do zapewnienia większej ochrony praw własności intelektualnej.

PAP, ak, NRG