Wrześniowa sprzedaż węgla była o ponad 100 tys. ton wyższa od wielkości wydobycia w tym okresie. Ostatnio taka sytuacja miała miejsce w lutym br. - od tego czasu co miesiąc kopalnie wydobywały więcej węgla niż znajdowało nabywców, a wielkość przykopalnianych zwałów rosła. Najwyższą - rzędu 1 mln ton - nadwyżkę produkcji nad wielkością miesięcznej sprzedaży zanotowano w maju.
>>>[CZYTAJ WIĘCEJ] Co dalej z gospodarką opartą na węglu? Komentarze ekspertów
Jak wynika z opublikowanych przez katowicki oddział Agencji danych dotyczących wydobycia i sprzedaży węgla w dziewiątym miesiącu br., polskie kopalnie wydobyły w tym czasie ponad 5 mln ton tego surowca (w sierpniu 5 mln ton, w lipcu 5,3 mln ton, w czerwcu 4,7 mln ton, w maju i kwietniu po ok. 5,3 mln ton), a jego miesięczna sprzedaż przekroczyła we wrześniu 5,1 mln ton (wobec 4,6 mln ton w sierpniu, 4,7 mln ton w lipcu, 4,4 mln ton w czerwcu, 4,3 mln ton w maju i 4,9 mln ton w kwietniu).
W poprzednich miesiącach, od marca, wydobycie było wyższe od poziomu sprzedaży. W marcu i kwietniu różnica wynosiła ok. 400 tys. ton miesięcznie, w maju ok. 1 mln ton, w czerwcu niespełna 300 tys. ton, w lipcu ok. 600 tys. ton, a w sierpniu ok. 400 tys. ton.
>>>[CZYTAJ WIĘCEJ] Węgiel w polskiej energetyce nadal najważniejszy, ale jego udział będzie się zmniejszał
Produkcja wyższa od sprzedaży skutkowała wzrostem ilości zapasów węgla na przykopalnianych zwałach. We wrześniu po raz pierwszy od ponad pół roku nastąpił spadek wielkości zapasów (do ponad 4,7 mln ton), to jednak nadal są one przeszło dwukrotnie wyższe niż przed rokiem - w końcu września 2018 r. na zwałach leżało niespełna 2 mln ton węgla.
We wrześniu 2018 r. wielkość wydobycia węgla zbliżyła się do 4,9 mln ton, a wielkość sprzedaży osiągnęła blisko 5 mln ton - poziom miesięcznej produkcji i sprzedaży węgla były zrównoważone. Również przed rokiem - podobnie jak we wrześniu br. - górnictwo sprzedało we wrześniu ok. 100 tys. węgla więcej niż w tym czasie wydobyto.
>>>[CZYTAJ WIĘCEJ] JSW negocjuje z Australijczykami. Zwiększenie wydobycia węgla kwestią czasu?
Jak podała ARP, w końcu września br. polskie kopalnie zatrudniały ok. 83,1 tys. pracowników, podobnie jak miesiąc wcześniej.
PAP, PR24, akg