Logo Polskiego Radia
Jedynka
Adam Kaliński 15.11.2019

Gaz od Gazpromu jeszcze tylko przez 3 lata. Kontrakt bez kontynuacji

Z końcem 2022 roku Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo zakończy umowę w sprawie dostaw gazu z rosyjskim Gazpromem. To oznacza, że tak zwany kontrakt jamalski z 1996 roku nie zostanie przedłużony.

Dziś zarząd spółki przekazał Gazpromowi oświadczenie woli zakończenia obowiązywania kontraktu kupna gazu ziemnego. Dostawy musimy jednak odbierać jeszcze przez ponad trzy lata.

>>>[CZYTAJ WIĘCEJ] PGNiG kończy współpracę z Gazpromem. Jest komunikat spółki

O przyczynach tej decyzji mówił w radiowej Jedynce Piotr Woźniak prezes PGNIG. Za główne uznał wysoką cenę, jaką płacimy za rosyjski gaz oraz niestabilność dostaw.

Zgodnie z zapisami kontraktu, strony umowy zobowiązane są do złożenia deklaracji, dotyczącej dalszej współpracy na trzy lata przed zakończeniem kontraktu.

- Kontrakt z Rosjanami jest już pewnym archaizmem na rynku gazu w Europie - komentował Wojciech Jakóbik red. naczelny portalu BiznesAlert.pl.

>>>[CZYTAJ WIĘCEJ] "Nie przedłużymy kontraktu z Rosją. Odzyskamy wolność". Polska dywersyfikuje energię i walczy z Nord Streamem 2

Podkreślił, że Polska ma alternatywę w postaci dostaw gazu, np. amerykańskiego czy norweskiego.

Andrzej Sikora, prezes zarządu Instytutu Studiów Energetycznych w Warszawie przypomniał, że już dwa lata temu było wiadomo, że kontrakt z Rosjanami raczej nie będzie przedłużony. 

Kontrakt jamalski został zawarty 25 września 1996 roku i obowiązuje do 31 grudnia 2022. Umowa przewiduje dostawy ok. 10 mld metrów sześciennych gazu rocznie.

>>>[CZYTAJ WIĘCEJ] Rozwiązanie umowy z Gazpromem. Prezes PGNiG: mamy alternatywy 

Do 2022 roku ma być gotowy Baltic Pipe. To gazociąg, który połączy norweskie złoża gazu poprzez Danię pod dnem Morza Bałtyckiego do Polski. 

Gazprom potwierdził oficjalnie, że otrzymał od polskiego PGNiG oświadczenie woli zakończenia obowiązywania kontraktu jamalskiego z dniem 31 grudnia 2022 roku.

Tomasz Matusiak, PR24, akg