Logo Polskiego Radia
PolskieRadio 24
Michał Dydliński 13.03.2020

Bardzo trudny tydzień na giełdach. Koronawirus wpływa na nastroje inwestorów

Trwa krach na globalnych rynkach. Obawy o wpływ koronawirusa na globalną gospodarkę obciążają nastroje inwestycyjne – ocenia Biuro Maklerskie Alior Banku. Zdaniem Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska rynkową panikę widać także na rynku walutowym, gdzie umacnia się dolar.

Główne indeksy amerykańskie zniżkują o blisko 10 proc., a zachodnioeuropejskie indeksy notują nawet wyższe zmiany.

– Notowania zachodnioeuropejskich indeksów notują nowe kilkuletnie minima, w USA szeroki S&P500 jest na nowym ponad rocznym dołku. W tej sytuacji nawet ultrałagodne podejście banków centralnych może okazać się zbyt słabe dla odwrócenia sytuacji – mówi analityk DM Alior Banku Marcin Brendota.

Tempo zniżki największe w historii

Ekspert dodaje, że na rynku polskim trudno o lepsze nastawienie niż na rynkach amerykańskich i zachodnioeuropejskich. Spadek w ciągu jednej sesji o ponad 10 proc. dla indeksu bazowego i FW20 jednoznacznie opisuje nastroje inwestycyjne. Zniżkują wszystkie spółki WIG20, wiele o ponad 10 proc., a niektóre nawet o ok. 20 proc. WIG20 od kluczowego dołka z 2009 r. dzieli już tylko 50 pkt., a tempo zniżki w ciągu jednego tygodnia nie miało wcześniej miejsca w historii indeksu.

– Uwagę zwraca fakt, że spadają ceny złota oraz nie rosną już jak we wcześniejszym tempie ceny obligacji. W godzinach porannych dla futures na DAX i S&P500 ma miejsce niewielkie odreagowanie – dodaje Brendota.

Rynkowa panika również na rynku walut

Z kolei analityk DM BOŚ Konrad Ryczko zauważył, że poranny, piątkowy handel na rynku FX przynosi podtrzymanie mocniejszego dolara oraz słabości złotówki. Amerykańska waluta umacnia się wobec złotego do 3,9120 zł; euro umacniało się wobec polskiego złotego do 4,2836 zł, frank szwajcarski do 4,1418 zł, a notowania złotego wobec funta to 4,9087 zł. Dodał, że rentowności polskiego długu wynoszą 1,813 proc. w przypadku obligacji 10-letnich.

– Rynkowa panika w końcu odznaczyła się również na rynku walutowym. Co ciekawe wczoraj FED (ang. Federal Reserve System - System Rezerwy Federalnej) zainicjował największą w historii operację repo o wartości 500 mld dolarów w ciągu 3 miesięcy – mówi analityk.

Jego zdaniem mocniejszy dolar tradycyjnie rzutuje na waluty rynków wschodzących, w tym na koszyk walut rynków Europy Środkowo Wschodniej – wczoraj para USD/PLN podbiła z okolic 3,83 PLN do 3,95 PLN.

Oczekiwanie na ruch NBP

Ryczko uważa, że lokalnie narastają oczekiwania na ruch ze strony Narodowego Banku Polskiego. Większość banków centralnych sygnalizuje gotowość lub prezentuje programy wsparcia gospodarki monetarnie, podczas gdy rządy pracują nad rozwiązaniami fiskalnymi. Docelowo możemy najpewniej spodziewać się obniżki stóp oraz zainicjowania swoistego LTRO (ang. Long Term Refinancing Operation – operacja długoterminowego refinansowania prowadzona przez Europejski Bank Centralny) w celu wsparcia przedsiębiorstw.

PolskieRadio24.pl/IAR/PAP/DoS, md