Podczas spotkania z samorządowcami w Mrągowie premier wymieniał inwestycje drogowe realizowane i planowane w regionie: budowę S16 na odcinku Borki Wielkie - Mrągowo, S61, warmińsko-mazurskie fragmenty S7 oraz drogi lokalne.
Premier: mamy szansę przyspieszyć wzrost gospodarczy i zwiększyć liczbę miejsc pracy
- Wyjście z kryzysu, albo jak najszybszy rozwój gospodarczy, jest zależny od małych, średnich i dużych inwestycji - zaznaczył szef rządu.
Polska radzi sobie ze skutkami gospodarczymi koronawirusa
Wskazał, że w sytuacji kryzysu zwykle inwestycje przygasają, jednak - jego zdaniem - Polska radzi sobie z kryzysem dużo lepiej niż kraje Europy Zachodniej. Jako przykład podał liczbę bezrobotnych, która w liczącej 10 milionów mieszkańców Portugalii wzrosła o prawie 200 tys., natomiast w Polsce - o 92 tys. osób.
Tarcza dla samorządów. W puli 6 mld zł na inwestycje
Sposób na gospodarczego koronawirusa: tarcze finansowe i inwestycje
- Dzisiaj ratujemy Warmię i Mazury na dwa sposoby: po pierwsze z Tarczy Finansowej przeznaczone zostało kilka milionów złotych na ratowanie przedsiębiorców, po to by uratowali miejsca pracy. To się udało i wystarczy popatrzeć na fakty.(...) Drugi niezbędny element wychodzenia z kryzysu, kamień milowy, to środki przeznaczone na inwestycje lokalne w gminach i powiatach, na pożytek mieszkańcom i przedsiębiorcom" - powiedział premier.
Zauważył, że samorządowcy wiedzą najlepiej, na co przeznaczać pieniądze i czego mieszkańcy najbardziej potrzebują.
Samorządowcy wiedza najlepiej gdzie inwestować
- Zależy mi, żeby te inwestycje lokalne były kołem zamachowym gospodarki, właśnie na poziomie waszych gmin, waszych powiatów" - zwrócił się do samorządowców.
Morawiecki mówił też o rządowym Funduszu Inwestycji Lokalnych, który jest wsparciem dla samorządów. Podkreślał, że są to środki z budżetu centralnego i nie mają nic wspólnego „na tym etapie" z funduszami unijnymi.
Polska mimo koronawirusa wiarygodna finansowo
Dodał, że obecnie w ferworze walki politycznej są osoby, które podważają stan finansów publicznych. Nawiązał do ostatniej emisji euroobligacji przez Ministerstwo Finansów.
- Kilka dni temu Polska uplasowała euroobligacje na rynku, popyt był sześć razy większy, a ich rentowność była ujemna. To znaczy, że ci, którzy pożyczają nam pieniądze, jeszcze nam za to płacą. Świadczy to o tym, że wbrew temu, co propaganda próbuje nam przekazać, cały świat uważa, że Polska jest superwiarygodna jeśli chodzi o budżet, zadłużenie, finanse publiczne - powiedział szef rządu.
Pod koniec czerwca Ministerstwo Finansów podało, że sprzedało 3-letnie euroobligacje o wartości nominalnej 2 mld euro przy rentowności -0,11% wobec popytu wynoszącego ok. 6 mld euro.
Podczas spotkania premier wręczył przedstawicielom samorządów promesy na dofinansowanie z Funduszu Inwestycji Lokalnych.
PAP, jk