IAR
Tomasz Kamiński
31.08.2010
Gospodarka 30 lat po Porozumieniach Sierpniowych
Zarabiamy 6 razy tyle co w 1980 roku i konsumujemy o 72 procent więcej niż 30 lat temu - pisze "Puls Biznesu".
Szczecin, podpisanie Porozumień Sierpniowych fot. Wikimedia
Prozumienia Sierpniowe otworzyły drogę do przemian politycznych, ale przede wszystkim do zmiany systemu gospodarczo-społecznego - przypomina dziennik.
Postulaty strajkujących robotników w większości dotyczyły kwestii ekonomicznych i chociaż niewiele z nich zostało w stu procentach zrealizowanych, to przeciętny Polak jest znacznie bardziej zamożny niż 30 lat temu. O skali zmian świadczą statystyki.
W 1980 roku co czwarta rodzina posiadała samochód, dziś statystycznie każda rodzina ma auto. Poprawiła się też sytuacja mieszkaniowa. Przeciętne lokum polskiej rodziny ma 70 metrów kwadratowych, czyli o 14 metrów więcej niż w 1980 roku. Więcej mamy też urządzeń RTV AGD, co skutkuje trzykrotnie większym zużyciem prądu. Telefon stacjonarny ma 75 procent gospodarstw domowych, telefonów komórkowych mamy 44 miliony, gdy w 1980 roku telefon posiadała co szósta rodzina.
Nadal wiele do życzenia pozostawia infrastruktura. Sieć dróg publicznych wydłużyła się z 180 tysięcy do ponad 260 tysięcy kilometrów. Wodociągi mierzą w sumie 270 tysięcy kilometrów, czyli pięciokrotnie więcej niż 30 lat temu. Skurczyła się jednak liczba lini kolejowych z 24,4 tysięcy kilometrów do 20,4 tysięcy.
Pełny bilans 30-lecia w "Pulsie Biznesu".
tk