O potrzebie wprowadzenia wagonów typu Combo mówiło się w spółce PKP Intercity już w 2015 roku. Wtedy też powstały pierwsze projekty i wizualizacje. Korytarze w klasycznych wagonach były zbyt wąskie do poruszania się wózkami, wąskie były też wejścia do poszczególnych przedziałów. Przemieszczenie się na przykład do ubikacji było więc z reguły niemożliwe. Podobne problemy mają w takich wagonach rodzice, którzy podróżują z małymi dziećmi w wózkach.
Umowę w sprawie modernizacji w sumie 40 wagonów podpisano z bydgoską fabryką PESA w 2018 roku.
Wagon typu Combo znacznie różni się od najczęściej spotykanych konstrukcji. Jego podstawową cechą jest wielofunkcyjność. W typie, którym będzie dysponować państwowy przewoźnik wprowadzono zarówno ułatwienia dla osób niepełnosprawnych, jak i dla rodzin z małymi dziećmi. Dla osób, które mają problem z poruszaniem się przeznaczono całe przedziały.
Zamontowano specjalne uchwyty i oparcia, a przejścia są szersze, niż w klasycznych konstrukcjach. Także w przedziałach dla rodzin z małymi dziećmi jest więcej miejsca, a konstruktorzy pomyśleli o specjalnych udogodnieniach.
PKP Intercity inwestuje w tabor. Spółka kupiła 30 nowoczesnych lokomotyw
Jest także klimatyzacja, bezpłatne wi-fi, gniazdka elektryczne przy każdym fotelu, rolety w oknach i system informacji pasażerskiej.
Wagony posiadają także automatyczne drzwi przedziałowe i bezprogowe podłogi ułatwiające poruszanie się. Stosowane w nich będą oznaczenia Braille’a.
Mają one również kontrastowe drzwi wejściowe, klamki, poręcze i przyciski, umieszczone na wysokości odpowiedniej dla osób poruszających się na wózkach. W wagonach typu Combo zagwarantowano także specjalne uchwyty na rowery.
Wagony mają zupełnie nowe wózki, które umożliwiają poruszanie się z prędkością do 160 kilometrów na godzinę. PKP Intercity zawarły umowę z bydgoską fabryką PESA na modernizację 40 wagonów z dodatkową opcją 20 wagonów.
Wartość zamówienia przekracza 200 milionów złotych, a gdyby przewoźnik zdecydował się na modernizację dodatkowych 20 wagonów, wtedy wartość kontraktu przekroczyłaby 300 milionów złotych. Część pieniędzy na tę inwestycję pochodzi ze środków Unii Europejskiej.
Aleksander Pszoniak, PR24, akg