Polska firma królem rankingów

Wiktor Legowicz na antenie Trójki w rozmowie z Mirosławem Cielemięckim, publicystą ekonomicznym podsumowuje osiągnięcia zwycięzcy rankingu. Aby odsłuchać dyskusji, wystarczy przejść do sekcji "Posłuchaj" po prawej stronie artykułu.

Orlen jako marka istnieje od 10 lat. Paliwowy gigant znalazł się także na pierwszej lokacie rankingu „Rzeczpospolitej” największych przedsiębiorstw oraz jako jedyna polska spółka wszedł do grupy Fortune Global 500 - najpotężniejszych firm świata.
- W tym roku Orlen wygrał także w rankingu "Rzeczpospolitej" największych polskich przedsiębiorstw - przypomina Mirosław Cielemięcki.

W ciągu raptem dekady od stworzenia, firma rozwinęła się tak, że po raz czwarty z rzędu zdobywa miano króla polskiego biznesu.

Wszystko zaczęło się jedenaście lat temu, gdy połączono CPN i Petrochemię Płock, a po roku stworzono dla nowego przedsiębiorstwa markę Orlen. Nowa nazwa jednak na początku nie wszystkim przypadła do gustu.
- Pamiętam, jak tworzono komitety obrony CPN - wspomina Mirosław Cielemięcki.

Były to próby stania na straży tradycji.
- Sam tu w studiu stawałem w obronie starej nazwy. Po latach, jak się okazuje, niekoniecznie słusznie - przyznaje Wiktor Legowicz.

Rebranding, czyli zmiana marki i wszystkich związanych z tym elementów w firmie, kosztował około 100 mln zł. Mirosław Cielemięcki zauważa, że to wydatek, który się opłacił.
- To obecnie jedna z naszych najbardziej globalnych firm - twierdzi.

Potwierdza to na pewno fakt, że działa na terenie trzech państw - Polski, Czech i Litwy. Do tego jako jedyna nadwiślańskie przedsiębiorstwo znalazło się w sławnym zestawieniu Fortune Global 500 na 398 miejscu.

Sukces jednak nie bierze się znikąd, a na pewno nie z samej nazwy.
- To kwestia dobrego zarządzania - twierdzi Mateusz Cielemięcki.

Potwierdza to dobrze siła drugiej i trzeciej marki rankingu. Mimo że na niższych pozycjach, nie zasługują na mniejsze pochwały. One w odróżnieniu od paliwowego giganta, zachowują swoje marki od wielu lat i także świetnie sobie radzą. PKO BP działa na rynku 90 lat, a PZU od 200.

Tak dobrze zarządzane firmy z silnymi marki służą nie tylko swoim akcjonariuszom. Stają się ambasadorami naszego kraju.

tk