Polskie Radio
Tomasz Kamiński
09.02.2011
E-sąd padł, zalaliśmy go wnioskami
Miał przyspieszyć postępowanie, a padł ofiarą własnej popularności. E-sąd nie wytrzymał pod naporem napływających do niego wniosków.
Posłuchaj
-
E-sąd padł, zalaliśmy go wnioskami
Czytaj także
Od 14 lutego do końca miesiąca nie będzie można składać w nim dokumentów. Wszystko dlatego, że serwery elektronicznej Temidy są obłożone zalegającymi u niej wnioskami. Dwa tygodnie mają wystarczyć informatykom, aby uporządkować bałagan.
Jak pisze "Gazeta Wyborcza", Ministerstwo Sprawiedliwości szacowało, że do e-sądu wpłynie około 400 tys. pozwów rocznie. Tymczasem do grudnia ubiegłego roku nadesłano już 700 tys., a w styczniu kolejne 118 tysięcy.
E-sąd rozpatruje proste pozwy, przykładowo o niezapłacone rachunki.
tk