Logo Polskiego Radia
polskieradio.pl
Anna Borys 18.02.2011

Bank Światowy: więcej składek do OFE

Podnieście składkę do OFE, bo dzięki temu przyszłe emerytury będą wyższe radzi Bank Światowy. Premier nie słucha.
Bank Światowy: więcej składek do OFE fot. SXC

Rząd chce od kwietnia obniżyć składki do OFE z obecnych 7,3 do 2,3 proc. Pozostałe 5 proc. zostanie zaksięgowane na nowym koncie w ZUS i wydane na bieżące emerytury. Budżet zaoszczędzi dzięki temu 11 mld zł w tym roku. O tyle mniej będzie musiał dosypać do kasy ZUS.

Zupełnie co innego radził Polsce Bank Światowy. "Gazeta" dotarła do raportu przygotowanego dla polskiego rządu w marcu ubiegłego roku. "Polska reforma emerytalna to świetna robota" - piszą w nim eksperci banku. Chwalą Polskę zwłaszcza za to, że już w 2024 r. nie będziemy musieli dopłacać do systemu emerytalnego z budżetu.

Z wyliczeń Banku Światowego wynika, że w kolejnych latach mamy mieć nawet nadwyżkę. Początkowo będzie ona niewielka - w 2030 r. sięgnie 0,5 proc. PKB. Z czasem będzie rosła - do 1 proc. PKB w 2036 r. i 1,5 proc. w 2075 r.

"To niezwykłe osiągnięcie, biorąc pod uwagę starzenie się polskiego społeczeństwa" - ocenia BŚ. Eksperci przyznają jednak, że udało się to osiągnąć, bo emerytury w przyszłości będą bardzo niskie. Stopa zastąpienia (czyli stosunek ostatniej pensji do pierwszej emerytury) spadnie z obecnych 65 proc. do 40 proc. w 2035 r. i zaledwie 30 proc. w 2075 r.

Gazeta Wyborcza/ab