Listy od ZUS w styczniu otrzymało prawie 300 tysięcy osób. Tymczasem nakaz dotyczy tylko około 60 tysięcy emerytów, którzy przeszli na emeryturę w tym roku, lub między 1 stycznia 2009 a 31grudnia 2010 roku, ale nie zrezygnowali jednocześnie z zatrudnienia.
Prezes ZUS przeprasza osoby, które nakazu nie powinny były otrzymać.
- Jeżeli ktoś dostał informację , która wykracza poza zakres jego sprawy i przepis ustawy go nie obejmuje, to przepraszam - mówił prezes Zbigniew Derdziuk.
Tłumaczył, że do pomyłki mogło dojść z powodu nieprecyzyjnego sytemu obsługującego bazę danych, obejmującego wszystkich pracujących emerytów.
Obowiązek rozwiązania stosunku pracy z dotychczasowym pracodawcą , jeżeli chce się kontynuować pobieranie emerytury, nałożyła ustawa z 16 grudnia 2010 r. W myśl przepisów osoba, która przed 1 stycznia 2011 r. przeszła na emeryturę bez rozwiązania umowy o pracę, zobligowana jest do rozwiązania tej umowy do końca września 2011 roku.
Osoba, która teraz przechodzi na emeryturę, musi zrezygnować z pracy, w momencie przejścia na świadczenie, ale potem może z powrotem podjąć zatrudnienie.
IAR/tk