Niemieckie koleje znów strajkują

Protest zaplanowano w godzinach od 4:00 do 10:00 rano. Jednak przywrócenie normalnego ruchu na torach może potrwać wiele godzin. Media za Odrą ostrzegają, że w całym kraju na kolei może dochodzić do dużych utrudnień i opóźnień. Protest związków zawodowych maszynistów najbardziej uderza w duże niemieckie miasta - Frankfurt, Berlin, Kolonię i Monachium. Wiele połączeń zostało wykreślonych, niemieckie koleje apelują do podróżnych, by przed udaniem się na dworzec sprawdzili połączenia na stronie internetowej. Uruchomiono też specjalną linię informacyjną. Związek Niemieckich Maszynistów GDL domaga się jednakowych warunków zatrudnienia dla 20 tysięcy maszynistów zatrudnionych w spółce państwowej Deutsche Bahn oraz dla 6 tysięcy pracowników innych operatorów kolejowych. To już kolejna w ciągu ostatnich tygodni akcja protestacyjna organizowana w Niemczech przez GDL. Deutsche Bahn zdecydowanie skrytykowała protest.

IAR/ab