Logo Polskiego Radia
IAR
Tomasz Kamiński 31.03.2011

Polski biznes to przyczajony tygrys

Przedsiębirostwa znad Wisły chętnie współpracują z zagranicą. Część nawet tam inwestuje. Jednak prawdziwe zdobywanie obcych rynków przez firmy z krajowego podwórka to dopiero melodia przyszłości.
Polski biznes to przyczajony tygrysSXC
Posłuchaj
  • Agata Wancio (IBRKK): Polska musi nadrabiać straty, ale radzi sobie nieźle
Czytaj także

Najczęstsze kierunki polskich inwestycji to Niemcy, Czechy, Słowacja, Ukraina, Rosja, kraje bałkańskie, ale też kierunki dalsze, jak Indie, Chiny, Korea Południowa, Singapur i obie Ameryki.

W ostatnich latach roczna wartość polskich inwestycji za granicą to około 5 miliardów dolarów.

Polskie firmy rzadko inwestują poza granicami kraju

Mimo że od przemian społeczno-gospodarczych minęło 20 lat, to wciąż zdecydowana większość przedsiębiorstw współpracujących z innymi krajami to importerzy i eksporterzy, a nie polskie spółki tworzące zagraniczne filie, wynika z badania stanu rynku w 2009 roku.

Agata Wancio z Instytut Badań Rynku, Konsumpcji i Koniunktur wyjaśnia, że właśnie późniejsze od innych krajów wejście na obce rynki to powód trudności rodzimych firm.

Polski biznes ma potencjał

Na szczęście prognozy są optymistyczne - wynika z raportu przygotowanego przez Instytut.

Główną przeszkodą są pieniądze, choć nie jedyną. Eksperci Instytutu Badań Rynku, Konsumpcji i Koniunktur wskazują, że polskim firmom chcącym inwestować za granicą potrzebne jest nie tylko wsparcie finansowe, ale też doradcze.

Wśród polskich firm inwestujących za granicą najlepiej radzą sobie przedsiębiorstwa z branży wydobywczo-paliwowej i materiałów budowlanych, ale też spółki chemiczne, farmaceutyczne i informatyczne.

tk