Gospodarka będzie jednym z głównych tematów omawianych podczas dwudniowej wizyty w Warszawie prezydenta Stanów Zjednoczonych. Barack Obama będzie rozmawiał o kwestiach energetyki, w tym perspektywach pozyskiwania w Polsce gazu z łupków. Profesor Gomułka zaznaczył w rozmowie z Polskim Radiem, że wizyta amerykańskiego przywódcy może mieć symboliczne znaczenie dla współpracy energetycznej, bowiem to nie rząd USA, lecz amerykańskie korporacje działają w sferze gospodarczej.
- Chodzi o pobłogosławienie ze strony amerykańskiego prezydenta wysiłków Polski w obszarze uniezależnienia się od rosyjskiego gazu - powiedział Polskiemu Radiu profesor Gomułka.
Główny ekonomista Business Centre Club podkreśla, że gaz łupkowy to dla Amerykanów z jednej strony szansa zrobienia świetnego interesu, przy jednoczesnej poprawie bezpieczeństwa energetycznego całej Europy.
Według danych polskiego ministerstwa gospodarki, Stany Zjednoczone są piątym największym inwestorem w Polsce, a obroty handlowe Polski i USA w ubiegłym roku wyniosły około 7,3 miliardów dolarów i były większe o jedną czwartą w porównaniu z rokiem 2009. Eksport z Polski do USA był osiągnął niespełna 3 miliardy dolarów i wzrósł o 16 procent. Natomiast import zza Oceanu Atlantyckiego do Polski wyniósł prawie 4 i pół miliarda dolarów i był wyższy o 29 procent.
Stany Zjednoczone są dla Polski piętnastym partnerem w eksporcie oraz dziesiątym w imporcie.
IAR/ab