Logo Polskiego Radia
IAR
Gabriela Skonieczna 28.05.2011

Ekspert: Amerykanom opłaca się nam pomóc w wydobyciu gazu łupkowego

Polska może potrzebować wsparcia USA, jeśli w Europie nasilą się sprzeciwy wobec wydobywania gazu łupkowego - uważa ekspert ds. energetyki Tomasz Chmal.
Ekspert: Amerykanom opłaca się nam pomóc w wydobyciu gazu łupkowegoGlow Images/East News
Posłuchaj
  • Barack Obama - rozmawialiśmy o współpracy polsko-amerykańskiej przy wydobyciu gazu
  • Agnieszka Łakoma - Amerykanie nie przychodzą do Polski charytatywnie
  • Agnieszka Łakoma - największym sukcesem była by obniżka cen gazu
  • Tomasz Chmal - wydobycie bez wsparcia politycznego się nie uda
  • Tomasz Chmal - pojawiają się niebezpieczne pytania o bezpieczeństwo wydobycia gazu łupkowego
  • Tomasz Chmal - Amerykanie mają doświadczenie także wydobywcze gazu łupkowego
Czytaj także

Podczas spotkania Baracka Obamy z Donaldem Tuskiem politycy poruszyli poruszyli kwestię wydobyciu gazu łupkowego. Jak powiedział amerykański prezydent, Stany Zjednoczone i Polska chcą współpracować przy rozwoju technologii umożliwiającej wydobycie gazu łupkowego. Dodał, że niezwykle ważne są w tej dziedzinie nakłady na innowacyjność. Donald Tusk podkreślił, że wydobywanie gazu to wspólny biznes i wspólne bezpieczeństwo energetyczne, które przyda się też zjednoczonej Europie.

Potrzebujemy amerykańskiego wsparcia

Ekspert od spraw energetycznych z Instytutu Sobieskiego Tomasz Chmal podkreśla, że choć poparcie polityczne dla projektów biznesowych nie wystarcza do ich realizacji i nie oznacza preferowania firm z żadnego kraju, to jednak ma ono spore znaczenie w zabezpieczeniu samego projektu wydobywania paliwa. Ekspert uważa, że Polska może potrzebować wsparcia Stanów Zjednoczonych, jeśli w Europie nasilą się sprzeciwy wobec wydobywania gazu łupkowego.

Jak przypomniał - niedawno we Francji zakazano stosowania najbardziej efektywnej metody wydobywania gazu łupkowego, co spowodowało obawy części polityków, że pojawią się pomysły rozszerzenia zakazu na całą Unię Europejską. Tomasz Chmal podkreśla, że w interesie Polski leżą dobre relacje z Amerykanami, którzy mają spore doświadczenie w zakresie wydobywania gazu łupkowego w swoim kraju. Dzieki niemu pokrywają kilkanacie procent swojego zapotrzebowania na gaz.

Amerykanie już wydobywają gaz łupkowy

W opinii Agnieszki Łakomej, dziennikarki "Rzeczpospolitej" zajmującej się problematyką paliwową, możliwości współpracy polsko-amerykańskiej dotyczące poszukiwania i wydobycia tego surowca wydają się oczywiste. W wypowiedzi dla IAR podkreśliła, że Amerykanie mają największe doświadczenie w tym zakresie - są liderem światowym, jeśli chodzi o produkcję gazu łupkowego.

Zdaniem Agnieszki Łakomej, jeżeli okaże, że wydobycie gazu łupkowego jest ekonomicznie uzasadnione, będzie to opłacalne nie tylko dla firm, które prowadzą prace, ale dla całej polskiej gospodarki. Przypomniała, że w Stanach Zjednoczocznych, gdy zaczęto wydobywać ten surowiec spadły ceny gazu.

Państwowy Instytut Geologiczny ogłosi wstępne dane dotyczące spodziewanej zasobności polskich złóż gazu łupkowego we wrześniu. Dzisiejsze szacunki amerykańskie, bardzo wstępne, są znacząco rozbieżne. Polskie złoża mają zawierać od półtora biliona metrów sześciennych gazu niekonwencjonalnego, do nawet ponad 5 bilionów metrów sześciennych, co pokryłoby polskie zapotrzebowanie na ten surowiec na najbliższe 300 lat.

gs