Donald Tusk apeluje o zdecydowaną reakcję na opóźnienia inwestycji na Euro 2012. Premier powiedział, że w czwartek będzie rozmawiał na ten temat z ministrami sportu, infrastruktury, Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad oraz Narodowym Centrum Sportu.
Szef rządu nie wykluczył, że rząd zrezygnuje z dotychczasowych wykonawców - konsorcjum Covec przy autostradzie A2 i konsorcjum Alpine Baum przy budowie Stadionu Narodowego. Donald Tusk zapowiedział, że nie pozwoli, by poprzez wstrzymywanie inwestycji inwestorzy de facto podnosili ich cenę.
Premier Tusk zapowiedział, że jego rząd będzie szukał sposobów, by te budowy dokończyć bez udziału obecnych wykonawców. Wówczas inwestycje te koordynowałyby Narodowe Centrum Sportu i Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.
Szef rządu powiedział, że ostatnie przypadki dowiodły, że nawet potencjalnie dobrzy wykonawcy mogą nie wywiązać się z umów. Donald Tusk dodał, że nie będzie wahał się wyciągnąć wniosków organizacyjnych bądź prawnych wobec wykonawców.
Autostrady w ciągłym remoncie
Tymczasem PiS oskarża Platformę Obywatelską o to, że zamiast rozwiązywać problemy obywateli skupia się na walce z opozycją i kibicami. Posłowie Prawa i Sprawiedliwości przypomnieli, że ich projekt dotyczący opłat za przejazd autostradą czeka z "zamrażarce" marszałka od października 2009 roku.
Szef Klubu Parlamentarnego Mariusz Błaszczak zauważył, że projekt jest krótki i konkretny - zwalnia z opłat jeżeli autostrada jest remontowana dłużej niż miesiąc. - Autostrada A4 remontowana jest w zasadzie ciągle, a kierowcy muszą za przejazd słono płacić - mówi.
Posłowie PiS zwrócili się w sprawie opłat za A4 do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów i do Rzecznika Praw Obywatelskich, złożyli zawiadomienie do prokuratury, wystąpili z interpelacją do Ministra Infrastruktury i do premiera.
Wiosną 2008 roku UOKiK nałożył na koncesjonariusza, czyli na "Stalexport" SA karę miliona 300 tysięcy złotych. Sąd okręgowy podtrzymał tę decyzję a we wtorek Sąd Apelacyjny utrzymał w mocy i decyzję o UOKiK o karze, i decyzję Sądu okręgowego.
Zdaniem posłów PiS uzasadnienie wyroku sądu brzmi prawie tak samo jak uzasadnienie ich projektu ustawy.
Poseł Edward Czesak podkreślił, że budowa kolejnych odcinków autostrady A4 będzie się nadal opóźniała. - To oznacza czarną rozpacz kierowców, którzy będą skazani na poruszanie się w bałaganie - mówi.
Wiceprzewodnicżący komisji infrastruktury Andrzej Adamczyk uważa, że nad interesem użytkowników dróg bierze górę interes polityczny PO - tego dowodzi jego zdaniem przetrzymywanie projektu ustawy w "zamrażarce".
Szef Klubu Parlamentarnego PiS Mariusz Błaszczak ponownie zaapelował do marszałka Sejmu o szybkie zajęcie się nowelizacją ustwy o autostradach płatnych.
rr,kk