Kieszenie Polaków mogą w najbliższym czasie ucierpieć. Bowiem mimo lepszej koniunktury, należy się spodziewać zwolnień z pracy. Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że dyrektorzy planują nieco większe redukcje zatrudnienia niż przewidywano w czerwcu. Jednocześnie ceny wyrobów przemysłowych mogą rosną w tempie zbliżonym w tempie zbliżonym do prognoz sprzed miesiąca.
Przedsiębiorcy zgłaszają nieco więcej zamówień z kraju i zagranicy, choć krajowy portfel zamówień rośnie wolniej niż w czerwcu - wynika z informacji Głównego Urzędu Statystycznego. Trudności w terminowym płaceniu nieznacznie się zmniejszają, dalsze prognozy są w tym zakresie pozytywne.
Jeśli chodzi o budownictwo to oceny ogólnego klimatu koniunktury są również pozytywne, choć nieco gorsze niż w czerwcu i przed rokiem. Wpływ mają na to mniej optymistyczne niż miesiąc wcześniej prognozy dotyczące zamówień.
Natomiast ogólny klimat koniunktury w handlu detalicznym jest w lipcu oceniany negatywnie, gorzej niż w czerwcu i przed rokiem. Zaś oceny bieżącej i przyszłej sprzedaży są nieco bardziej pesymistyczne niż w czerwcu. Przedsiębiorcy odczuwają trudności w regularnych płatnościach. Prognozy w tym zakresie są nieco bardziej negatywne niż w czerwcu,.
Według GUS, w lipcu w większości badanych grup firm usługowych koniunktura oceniana jest pozytywnie. Najbardziej optymistyczna oczekiwania zgłaszają firmy zajmujące się działalnością finansową i ubezpieczeniową.
tk