Obama rozmawiał z Cameronem o sytuacji na giełdach

W środę europejskie giełdy zanotowały mocne spadki mogące być skutkiem - jak twierdzą ekonomiści - słabego otwarcia na Wall Street.

Obama wyraził także oczekiwanie, że specjalna komisja Kongresu, w której skład wejdzie sześciu Demokratów i sześciu Republikanów, dojdzie do porozumienia w sprawie redukcji deficytu. Komisja musi znaleźć sposób zredukowania deficytu USA o 1,5 biliona dolarów w ciągu 10 lat. Swoje zalecenia dwupartyjna komisja ma przedstawić do końca listopada.

Zobacz najlepsze zdjęcia dnia>>>

W środę była to trzecia oficjalna kryzysowa narada na poziomie rządowym. Przed południem ze swoimi ministrami oraz prezesem Banku Francji naradzał się prezydent Nicolas Sarkozy. Stało się to w związku ze spadkami na giełd oraz pogłoskami, że Paryżowi grozi obniżka ratingu kredytowego, czego w sobotę doświadczyły już USA. Po południu z kolei na rozmowy z bankowcami udał się premier Włoch Silivio Berlusconi. Swoją konferencję miał także premier Donald Tusk po aukcji polskich obligacji. Poszła bardzo dobrze. Szef rządu zapewniał, że to oznacza, iż finansowanie polskiegi zadłużenia jest stabilne. To jednak nie powstrzymało wzrostu kurs franka. Po Tuska wystąpieniu kurs franka przebił poziom 4 zł.

to, tk