Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Katarzyna Karaś 19.09.2011

Bogaci Amerykanie uratują USA przed katastrofą?

Barack Obama przedstawił założenia pakietu oszczędnościowego. - Najbogatsi i korporacje muszą mieć swój wkład w ten plan - stwierdził prezydent USA.
Barack ObamaBarack Obamafot. PAP/EPA/MICHAEL REYNOLDS
Posłuchaj
  • Obama: sekretarka Warrena Buffeta nie powinna płacić wyższej stawki podatkowej niż Warren Buffet
Czytaj także

Prezydent Barack Obama wzywa amerykański Kongres do wspólnej pracy nad pakietem oszczędnościowym, zakładającym redukcję deficytu budżetowego o 4 biliony dolarów w ciągu 10 lat. 1,5 biliona z tej kwoty prezydent chce uzyskać przez podwyżki podatków.

Plan Obamy przewiduje, że na podwyżki podatków złożą się: przywrócenie wyższych stawek podatkowych dla osób o dochodach powyżej 200 tys. dolarów (obniżonych za rządów George W. Busha), eliminacja rozmaitych ulg i upustów podatkowych oraz zmniejszenie kwot, które można sobie będzie odpisywać od podstawy podatków. Większość tych propozycji dotyczy najzamożniejszych Amerykanów i wielkich korporacji.

- Najbogatsi i korporacje muszą mieć swój wkład w ten plan - mówił Barack Obama przedstawiając w Białym Domu założenia pakietu.

580 mld dolarów oszczędności prezydent pragnie uzyskać poprzez cięcia wydatków, w tym na federalne programy: ubezpieczeń zdrowotnych dla emerytów Medicare i na fundusz emerytalny Social Security. Ale - jak podkreślił - zgłosi weto do jakiejkolwiek ustawy o ograniczeniu tych przywilejów, jeśli nie zostaną wprowadzone wyższe podatki dla bogatych tzw. podatek Buffeta (nazwa od nazwiska amerykańskiego milionera).

Do planu oszczędności budżetowych włączono także redukcję wydatków na zbrojenia rzędu 1,1 biliona dolarów dzięki wycofaniu wojsk z Iraku i planowanego wycofywania wojsk z Afganistanu.

Republikanie, którzy kontrolują Izbę Reprezentantów, są przeciwni jakiejkolwiek podwyżce podatków, więc plan ten w obecniej formie - według specjalistów - nie ma szans powodzenia w Kongresie.

IAR,PAP,kk