Logo Polskiego Radia
IAR
Anna Borys 29.09.2011

Chwilowe wzrosty, a potem turbulencje

Nadzieje na udzielenie kolejnej transzy pomocy finansowej Grecji podtrzymują optymizm na rynkach giełdowych i walutowych - uważa szef departamentu analiz Raiffeisen Banku Piotr Bujak.
PKB wzrósł w IV kwartale 2013 o 2,7 proc.PKB wzrósł w IV kwartale 2013 o 2,7 proc.fot. SXC
Posłuchaj
  • Piotr Bujak uważa, że lepsze nastroje mogą się utrzymać na rynkach przez kilka tygodni.
  • Piotr Bujak wyjaśnia, że po niedawnych spadkach inwestorzy trzymają się myśli o wsparciu.
Czytaj także

Na warszawskim parkiecie widać wzrosty, podobnie jak na najważniejszych giełdach europejskich. Piotr Bujak wyjaśnia, że po niedawnych spadkach inwestorzy trzymają się myśli o wsparciu, które niedługo zostanie udzielone Grecji i to skłania ich do kupowania akcji.


Sytuację złotego poprawia również aktywność Banku Gospodarstwa Krajowego na rynku walutowym. Ekonomista uważa, że lepsze nastroje mogą się utrzymać na rynkach przez kilka tygodni, ale na zdecydowaną poprawę nastrojów będziemy jeszcze musieli czekać od kilku miesięcy do blisko roku. Powodem jest oczekiwana restrukturyzacja zadłużenia Grecji, czyli bankructwo tego kraju, co wywoła falę spadków na rynkach - dodaje ekspert.
Po południu na głównych indeksach na warszawskim parkiecie utrzymują się około półtora procentowe wzrosty. Podobnie jest na giełdzie niemieckiej, a w Paryżu główny indeks CAC40 zyskuje blisko 2 procent.


Na rynku walutowym za euro trzeba płacić 4 złote 41 groszy, za franka szwajcarskiego 3 złote 61 groszy, a za dolara 3 złote 23 grosze.

IAR,ab