Logo Polskiego Radia
IAR
Anna Borys 12.10.2011

Słowacy nie chcą ratować strefy euro

Wczoraj upadł centro-prawicowy rządu Ivety Radiczovej, który jako jedyny z krajów eurolandu odrzucił Europejski Fundusz Stabilizacji Finansowej (EFSF).
EuroEurofot. Wikipedia

Dziennik "SME" - w artykule "Blamaż Słowacji i powrót populizmu" - nie ukrywa rozczarowania, że "upadek proeuropejskiego gabinetu Radiczovej, który z zapałem reformował gospodarkę i jako pierwszy z krajów Grupy Wyszehradzkiej wszedł do eurolandu rozpadł się zaledwie po roku i czterech miesiącach sprawowania władzy tracąc swoją reputację podczas odrzucenia ratyfikacji Europejskiego Funduszu Stabilizacji Finansowej" - To ogromny paradoks i zarazem blamaż słowackich polityków, ponieważ Bruksela zapamięta reformatorski gabinet Radiczovej jako rząd antyeuropejski a nasz kraj może się znaleźć na decyzyjnych peryferiach zjednoczonej Europy - uważa słowacki dziennik.


Komentator dziennika "Pravda" zauważa, że na słowacką scenę polityczną wraca lewica, która z premedytacją i chłodnym wyrachowaniem wykorzystała słabość rządzącej koalicji - Największym zwycięzcą jest Robert Fico, który elegancko zdobył władzę nie brudząc sobie rąk. To lewica będzie teraz grać pierwsze skrzypce podczas kolejnego zatwierdzania Funduszu i to ona utworzy zapewne, po przedterminowych wyborach parlamentarnych, nowy rząd".


Dziennik "Novy Czas" przypomina, że "bardziej fatalnego scenariusza niż ten, który się wydarzył nie można sobie wyobrazić - Słowacja, która korzystała z członkostwa w Unii i stworzyła jeden z najlepszych modeli gospodarczych w Środkowej Europie, jako jedyny kraj eurolandu zablokowała główny instrument walki z kryzysem finansowym - pisze dziennik - przypominając, ze natychmiast po głosowaniu giełdy odnotowały kolejne spadki kursów euro. Dziennik pisze, że "premier Iveta Radiczova powierzyla swoim zastępcom prowadzenie negocjacji z lewicą w sprawie poparcia dla Funduszu i wezwała liberałów aby "zachowali się jak prawdziwi mężczyźni" ustępując z zajmowanych stanowisk.

IAR,ab