Jeżeli stronom nie uda się wypracować porozumienia do końca tego miesiąca, spółka złoży wniosek do sądu arbitrażowego w Sztokholmie - informuje PGNIG na swojej stronie internetowej.
PGNiG dodaje, że w ostatni piątek miało odbyć się spotkanie przedstawicieli spółki i Gazpromu przy okazji posiedzenia rady nadzorczej Europolgazu, w której obie firmy mają udziały. Do spotkania jednak nie doszło. Jak napisano w komunikacie "przedstawiciele Gazpromu - zaraz po otwarciu nowej siedziby Europolgazu wyjechali na lotnisko. Odmienne informacje na temat okoliczności tego spotkania przekazywane przez stronę rosyjską należy traktować jako element strategii negocjacyjnej".
Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo dodaje, że w kwietniu złożyło formalny wniosek w sprawie zmian cen gazu.
W razie braku porozumienia spółka złoży wniosek do arbitrażu. Wyjaśnia, że umożliwiają to zapisy zawarte w art. 15 Kontraktu Jamalskiego, który określa, że w przypadku braku porozumienia stron w ciągu 6 miesięcy od daty żądania renegocjacji cen, każda ze stron ma prawo przekazać sprawę do sądu arbitrażowego z siedzibą w Sztokholmie.
IAR,ab