Logo Polskiego Radia
IAR
Anna Borys 15.11.2011

Agencja ratingowa grozi naszym bankom

Fatalna wiadomość - Moody's obniżyła perspektywę dla polskiego systemu bankowego do "negatywnej". Będzie trudniej o kredyty.
Fragment strony internetowej agencji ratingowej MoodysFragment strony internetowej agencji ratingowej Moody'sfot. printscreen www.moodys.com
Posłuchaj
  • Wiadomość, że agencja ratingowa Moody's obniżyła perspektywę wiarygodności kredytowej polskich banków ze stabilnej na negatywną wywołała powszechne zaskoczenie.
Czytaj także

Perspektywa wyraża oczekiwania agencji co do warunków kredytowych w sektorze bankowym w ciągu najbliższych 12-18 miesięcy. Agencja ocenia, że słabszy wzrost gospodarczy spowoduje pogorszenie sytuacji naszych banków.

Banki ucierpią

To fatalna wiadomość dla polskiego systemu bankowego. Taka decyzja podwyższy koszty działania naszych banków. W praktyce będzie im trudniej pożyczyć pieniądze na rynku. Na negatywne prognozy zareagowali inwestorzy w wyniku czego akcje największych banków zaczęły spadać. Zdaniem analityka Piotra Kuczyńskiego przecena aktywów polskich banków nie będzie jednak trwała.

Analityk dodaje, że ocena agencja Moody's jest zupełnie nieuzasadniona.

Tą decyzję może także odczuć każdy Polak. Na pewno będzie trudniej dostać kredyt. Bardzo prawdopodobne, że będzie on także droższy.

Przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego Andrzej Jakubiak zaś jest zaskoczony obniżeniem perspektywy ratingu dla polskiego systemu bankowego do negatywnej.


Według prezesa KNF, decyzja agencji ratingowej może być spowodowana obawą o wpływ czynników międzynarodowych na sytuację naszych instytucji finansowych.

Podobnego zdania jest Ryszard Petru przewodniczący Towarzystwa Ekonomistów Polskich.

- To może oznaczać w niektórych przypadkach, że banki będą musiały się trochę drożej finansować, ale to nie jest jednak obniżenie ratingu - powiedział Ryszard Petru.

Podkreślił on, że obniżenie ratingu dla całego kraju, tak jak to było niedawno w przypadku Włoch, byłoby sygnałem znacznie poważniejszym.

Nowe prawo

Ta decyzja została podjęta w momencie, gdy dużo się mówi na rynku o trafności decyzji agencji ratingowych.

We wtorek Komisja Europejska ogłosi propozycję przepisów zaostrzających działalność agencji. Mają one między innymi umożliwić inwestorom zaskarżanie decyzji agencji do sądów jeśli uznają, że ich oceny obniżające wiarygodność kredytową są niesłuszne.


Bruksela pracuje nad nowymi przepisami od dwóch lat, ale te propozycje pojawiają się w momencie, gdy w Europie wyraźnie daje się wyczuć zniecierpliwienie działalnością agencji ratingowych, a właściwie ich dyktatem.

Wątpliwa wiarygodność

Trzy amerykańskie agencje trzęsą rynkami finansowymi i do tej pory bezkarnie pogrążały wybrane przez siebie kraje, obniżając ich wiarygodność kredytową. Zniecierpliwienie jest tym większe, że te same agencje nie były w stanie przewidzieć kryzysu sprzed kilku lat i niemal do samego końca utrzymywały wysoką wiarygodność Grecji, czy amerykańskiego banku Lehman Brothers, którego upadek zapoczątkował światowy kryzys gospodarczy. Ale oliwy do ognia dolała wpadka jednej z agencji sprzed kilku dni - w świat najpierw poszła informacja o obniżeniu wiarygodności kredytowej Francji, a później pojawiło się sprostowanie, że była to pomyłka.

-To tylko potwierdza przekonanie, że Europa musi mieć rygorystyczne, surowe i ambitne przepisy dotyczące agencji ratingowych. Konieczna jest większa przejrzystość, a inwestorzy powinni mieć możliwość pozywania agencji do sądu - mówi rzeczniczka Komisji Europejskiej Chantal Hughes.


Jednak wbrew apelom, między innymi europosłów, nie padnie pomysł powołania jednej, europejskiej agencji ratingowej.

IAR,ab