Nowe rozwiązania gromadzi dokument zatytułowany „Zachowanie integralności Unii Europejskiej przy wzmacnianiu zarządzaniu strefy euro” zostanie dziś zaprezentowany na spotkaniu unijnych ministrów do spraw europejskich w Brukseli.
Najważniejsze tezy zawarte w półtorastronicowym dokumencie przedstawił już wcześniej premier Donald Tusk. Sprowadzają się on do jednego - by w poszukiwaniu pomysłów dotyczących walki z kryzysem, zachować możliwie jak największą jedność między eurolandem i całą Unią. Polska proponuje dyskusje dotyczące strefy euro, z udziałem wszystkich unijnych krajów, choć bez prawa do podejmowania decyzji przez państwa, które nie mają wspólnej waluty.
Obecnie, regularnie spotykają się ministrowie finansów eurolandu, od niedawna zaczęli się też spotykać przywódcy 17 państw. Polska chce, by każdy kraj mógł poprosić o przeniesienie sprawy dotyczącej eurogrupy na szczyt z udziałem wszystkich liderów z całej Unii. Warszawa opowiada się także za metodą wspólnotową, czyli za wzmocnioną rolą unijnych instytucji, w tym przede wszystkim Komisji Europejskiej przy wzmacnianiu dyscypliny finansowej. Na takie rozwiązania naciskają Niemcy, które chcą wprowadzić ściślejszą kontrolę nad budżetami krajowymi, z możliwością wetowania tych, złych, a także pozywania do unijnego Trybunału Sprawiedliwości krajów, które przekraczają dozwolone wskaźniki długu i deficytu. Dzisiejsze spotkanie unijnych ministrów do spraw europejskich jest przygotowaniem do dwudniowego szczytu z udziałem przywódców 27.krajów, który rozpoczyna się w czwartek. Na nim przewodniczący Rady Europejskiej Herman Van Rompuy ma przedstawić raport na temat tego, czy i jakie zmiany w unijnym traktacie są potrzebne do ściślejszej integracji strefy euro, wymuszającej większą dyscyplinę finansową w odpowiedzi na kryzys.
IAR,ab
Więcej o wszystkim, co w związku z kryzysem warto wiedzieć, znajdziecie w serwisie "Stop kryzysowi!". W naszym konkursie rysunkowym do wygrania iPad.