Rafał Szczepański, przedstawiciel komitetu "Stop janosikowe", podkreśla, że konieczna jest zmiana przepisów o wsparciu dla uboższych gmin. W ocenie gościa radiowej Jedynki dofinansowywane powinny być konkretne inwestycje lub projekty samorządów, tak, by przekładało się to na rozwój.
Rafał Szczepański dodał, że w obecnej formie pieniądze są często marnotrawione. Według przedstawiciela inicjatywy ustawodawczej "Stop janosikowe" nie może być tak, by bogatsze samorządy były eksploatowane ponad ich możliwości finansowe, by tylko wywiązywały się z zobowiązań wobec biedniejszych samorządów.
Mariusz Poznański ze Związku Gmin Wiejskich przekonywał tymczasem w radiowej Jedynce, że pieniądze z janosikowego są inwestowane w rozwój i infrastrukturę. Jego zdaniem uboższe samorządy nie mogą być pozostawione same sobie. Jak mówił, gminom przekazywane są coraz poważniejsze zadania - jak finansowanie szkół i przedszkoli. A bez dodatkowych środków wiejskie samorządy nie będą w stanie ich sfinansować. Przyznał jednak, że można dyskutować nad sposobem przekazywania wsparcia przez zamożniejsze samorządy.
W Sejmie wczoraj odbyło się pierwsze czytanie obywatelskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o samorządzie terytorialnym.
"Janosikowe" wprowadziła ustawa z 13 listopada 2003 r. o dochodach jednostek samorządu. Pieniądze z bogatych gmin wpływają do budżetu Państwa. Następnie w postaci subwencji wyrównawczej przekazywane są na rzecz słabszych ekonomicznie samorządów w Polsce. ”Janosikowe” oblicza się dzieląc dochody z podatków przez liczbę mieszkańców. Płacą je te miasta i gminy, których wpływy z podatków w przeliczeniu na jednego mieszkańca przekraczają 150 proc. średniej dla całego kraju.
ZOBACZ GALERIĘ DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
IAR, wit