Logo Polskiego Radia
PAP
Agnieszka Kamińska 03.07.2012

Koncern farmaceutyczny zapłaci 3 mld dolarów

Sprawę GlaxoSmithKline określa się jako największe w dziejach USA wyłudzenie w ochronie zdrowia.
Koncern farmaceutyczny zapłaci 3 mld dolarówGlow Images/East News

Brytyjski koncern farmaceutyczny GlaxoSmithKline uznał się w poniedziałek za winnego stawianych mu zarzutów kryminalnych i zgodził się zapłacić 3 mld dolarów jako zadośćuczynienie.
Porozumienie, które wymaga jeszcze zatwierdzenia przez sąd, zakończy postępowanie w sprawie łamania przez GlaxoSmithKline (GSK) amerykańskiego prawa przy sprzedawaniu kilku swoich produktów.

Porozumienie o ugodzie z GSK "nie ma precedensu zarówno pod względem kwoty, jak i zakresu" - powiedział zastępca prokuratora generalnego USA James Cole. Jak zaznaczył, jest to akt historyczny i "wyraźne ostrzeżenie dla każdej firmy, która zdecydowałaby się złamać prawo". Na mocy ugody farmaceutyczny gigant wypłaci władzom Stanów Zjednoczonych miliard dolarów z tytułu zarzutów natury karnej i 2 mld jako uregulowanie roszczeń cywilnoprawnych. Część z tych ostatnich dotyczy strat, jakie w latach 1994-2003 poniósł współfinansowany przez władze stanowe i federalne program opieki zdrowotnej dla osób ubogich Medicaid, kupując od GSK leki po zawyżonych cenach.

Jak ustaliło prowadzone przez ministerstwo sprawiedliwości USA śledztwo, GSK zalecał podawanie swojego środka antydepresyjnego Paxil pacjentom w wieku poniżej 18 lat, choć był on dopuszczony do stosowania tylko u dorosłych, jak też propagował wykorzystywanie leku Wellbutrin poza dozwolonym zakresem jego używania, w tym do kuracji odchudzających i leczenia zaburzeń seksualnych. By to osiągnąć, GSK nie cofał się przed rozpowszechnianiem mylącego artykułu z czasopisma medycznego oraz zdobywania przychylności lekarzy poprzez fundowanie im posiłków i kuracji w spa. GlaxoSmithKline przekupywał lekarzy, by przepisywali pacjentom te leki, organizując dla nich wycieczki na Hawaje i do Europy, aranżując dobrze płatne wykłady, a nawet kupując bilety na koncert Madonny.

Koncern złamał też prawo, odmawiając udostępnienia amerykańskiemu Zarządowi Żywności i Leków (U.S. Food and Drug Administration) danych, pozwalających na bezpieczne stosowanie jego leku przeciwcukrzycowego Avandia.

Sprzeczne z prawem praktyki GSK rozpoczęły się w latach 90. i w przypadku blokowania danych na temat Avandii ciągnęły się do 2007 roku. Koncern uznał się za winnego trzech stawianych mu zarzutów popełnienia przestępstwa, z których każdy dotyczył jednego z leków.

PAP/IAR/agkm

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>