Kancelaria szefa rządu zdementowała pogłoski, że w związku z poważną sytuacja na rynkach finansowych miał on zwołać na środę nadzwyczajne posiedzenie powołanego niedawno sztabu kryzysowego.
- Spotkanie z premierem dotyczyło przede wszystkim kryzysu - powiedział po wyjściu z Palazzo Chigi, lider partii demokratycznej Pierluigi Bersami.
Jego zdaniem powaga sytuacji wymaga natychmiastowego wprowadzenia w życie decyzji, jakie zapadły na ostatnim szczycie unijnym w Brukseli. Demokraci zachęcają Montiego do większej odwagi zarówno we wdrażaniu swoich decyzji, jak i w korygowaniu tych posunięć, które nie znajdują zrozumienia w oczach Włochów, jak poważne cięcia w administracji publicznej.
Uważa się, że premier zaniepokojony jest pewną dwulicowością swojej nieoficjalnej zresztą koalicji. Formalnie wspiera ona gabinet złożony z ekspertów, coraz bardziej jednak zainteresowana jest perspektywą wyborów do parlamentu. Maja one odbyć się na wiosnę. Gdyby doszło do nich wcześniej, na przykład w październiku, zniweczone zostałyby wszystkie dotychczasowe starania o wyjście z kryzysu.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
(pp)