Solidarna Polska złoży we wtorek wniosek o powołanie komisji śledczej dla wyjaśnienia afery Amber Gold. Lider Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro mówił na konferencji prasowej, że afera to kompromitacja sądów, organów sądowych, służb państwowych i premiera. Zdaniem Ziobry, Polska staje się "zieloną wyspą" dla oszustów, bo mogą oni swobodnie "pod nosem" premiera, służb specjalnych, prokuratury i organów skarbowych wyciągać od ludzi ciężko zarobione pieniądze i czuć się bezkarnie. Solidarna Polska zapowiadała też skierowanie wniosku do Prokuratura Generalnego o wszczęcie śledztwa w sprawie bezczynności organów państwa w sprawie Amber Gold.
Prawo i Sprawiedliwość jest także za powołaniem komisji śledczej w sprawie Amber Gold. Rzecznik PiS Adam Hofman poinformował, że jego partia przygotowała już projekt w tej sprawie. Jego zdaniem. w sprawie Amber Gold zawiodły służby państwowe, które nie powinny dopuścić, by karana osoba utworzyła de facto bank. - Rząd podejmuje teraz działania awaryjne, ale nie zwróci to klientom firmy ich pieniędzy - zauważył Hofman.
Sojusz Lewicy Demokratycznej jako pierwszy wspomniał o możliwości powołania komisji śledczej ws. Amber Gold. Lider SLD Leszek Miller uważa jednak, że wniosek o powstanie takiej komisji powinno złożyć prezydium Sejmu. - Chcielibyśmy uniknąć podejrzenia, że ta komisja od początku miałby spełniać jakieś funkcje polityczne, wyrażać interesy jednego ugrupowania - mówił szef SLD.
Rzecznik SLD Dariusz Joński oczekuje, że na najbliższym prezydium Sejmu zostanie uwzględniony wniosek o wniesienie uchwały o powołanie komisji w tej sprawie. Polityk Sojuszu liczy na to, że w następny wtorek uzyska w związku z tą propozycję odpowiedź od marszałek Sejmu.
IAR/agkm
Zobacz galerię: dzień na zdjęciach >>>