Silna gospodarka wspiera naszą walutę

Od kilku tygodni złoty umacnia się zyskując do euro, dolara i franka szwajcarskiego.

W opinii analityka Pawła Cymcyka z ING Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych silne notowania złotego to konsekwencja zainteresowania zagranicznych inwestorów polskim rynkiem.
Z kolei Marek Wołos z TMS Brokers tłumaczy, że najdynamiczniej złoty rósł w siłę w lipcu, a obecnie jego notowania w stosunku do euro się ustabilizowały. Zdaniem eksperta nie można też wykluczyć w niedługim czasie spadków wartości naszego pieniądza.
Tymczasem doradca inwestycyjny BTFG Adam Ruciński ocenia, że wyniki naszej gospodarki pozwalają sądzić, że w najbliższym czasie złoty nie powinien tracić na wartości szczególnie do euro. Zdaniem eksperta również sytuacja w eurolandzie będzie działała na korzyść złotego.
Zarazem Adam Ruciński zbyt silny złoty nie jest korzystny dla polskiej gospodarki.
We wtorek za euro trzeba było zapłacić średnio ponad 4 złote 5 groszy, za dolara 3 złote 26 groszy za franka 3 złote 37 groszy.