Logo Polskiego Radia
IAR
Tomasz Jaremczak 05.09.2012

"Łupki to praca i wzrost gospodarczy"

Takie są wnioski z raportu przygotowanego na zlecenie koncernu PKN Orlen przez Centrum Analiz Społeczno - Ekonomicznych CASE.
Łupki to praca i wzrost gospodarczyKarol Karolus/Wikimedia Commons/CC

Eksperci przeprowadzili badania dotyczące wpływu wydobycia gazu łupkowego na polską gospodarkę.

Ich zdaniem w optymistycznym scenariuszu powstanie ponad pół miliona nowych miejsc pracy, a z podatków budżet państwa do 2025 roku zyska dodatkowo 87 miliardów złotych. Dzięki wydobyciu gazu łupkowego PKB Polski może rosnąć o 0,8 procent rocznie.

Doktor Adam Czyżewski, główny ekonomista Orlenu w rozmowie z IAR przekonuje, że szybki rozwój wydobycia gazu łupkowego to szansa na pobudzenie gospodarki. Przede wszystkim zwiększyć może się liczba miejsc pracy. Ważne jest przy tym, by procesowi korzystania z gazu łupkowego towarzyszyło tworzenie własnego sektora usługowego.

Czyżewski zastrzega, że ten optymistyczny scenariusz zostanie zrealizowany, jeśli w polskie łupki zainwestuje kapitał zachodni. Warunkiem tego jest z kolei dochodowość przedsięwzięcia.

Eksperci szacują, że szybki rozwój wydobycia gazu łupkowego może wymagać inwestycji w wysokości 4 miliardów dolarów, czyli około 12 miliardów złotych rocznie. Na razie prezes PKN Orlen Jacek Krawiec podczas Forum Ekonomicznego w Krynicy zadeklarował, że koncern chce stać się posiadaczem największej liczby koncesji poszukiwawczych złóż gazu łupkowego w Polsce.

Zobacz galerię dzień na zdjęciach >>>

Obecnie najwięcej koncesji na poszukiwanie gazu z łupków, 15, ma PGNiG. PKN Orlen jest właścicielem ośmiu.

tj