Logo Polskiego Radia
IAR
Tomasz Owsiński 25.09.2012

"Janosikowe” w zamrażarce. "Problem z budżetem”

Projekt zmiany tak zwanego "janosikowego" trafi do zamrażarki - alarmuje "Rzeczpospolita". Jak czytamy w dzienniku, w Platformie Obywatelskiej nie ma zgody na to, by samorządy zyskały 450 milionów złotych.
SejmSejmPiotr VaGla Waglowski/Wikimedia Commons
Posłuchaj
  • Andrzej Halicki, szef mazowieckiej PO, (IAR)
Czytaj także

Tak zwane "janosikowe" to dotacja, którą bogate gminy płacą na rzecz biedniejszych. Szef mazowieckiej Platformy Andrzej Halicki przyznał w rozmowie z Informacyjną Agencją Radiową, że jest problem, związany z ministerstwem finansów i budżetem. Konkretnie chodzi o możliwość uruchomienia rezerwy budżetowej na zrekompensowanie nierealistycznego, zdaniem Halickiego, algorytmu, nakładającego na niektóre miasta i regiony dodatkowe obciążenia. Obciążenia te, przekraczające w niektórych miejscowościach przychody, mają być systemem wyrównawczym.

Andrzej Halicki podkreślił, że systemu tego nikt nie neguje, ale jego skala jest do zmiany. Można ją zmienić, posiadając więcej środków budżetowych, bo nikt nie ma zamiaru nikomu odbierać przywileju korzystania ze środków wyrównawczych - powiedział szef mazowieckiej Platformy.

Dodał, że mniejsze zobowiązania byłyby pokryte ze środków budżetowych. Jednak dzisiejsze możliwości Ministerstwa Finansów nie gwarantują, zdaniem posła, stałego rozwiązania. Wydaje się więc, że resort podejmie do końca roku działania naprawcze, które pomogą w najdramatyczniejszych sytuacjach w niektórych miejscowościach. Rozwiązanie systemowe, które byłoby skorelowane z przyszłorocznym budżetem, zostałoby natomiast wprowadzone w roku 2013.

W marcu tego roku odbyło się pierwsze czytanie obywatelskiego projektu nowelizacji ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego. Posłowie zdecydowali o przesłaniu go do dalszych prac. Przed wakacjami sejmowa podkomisja wypracowała propozycje zmian.

Jak pisze "Rzeczpospolita", samorządy miały na projekcie zyskać około 450 milionów złotych. Najwięcej - w sumie 200 milionów - zostałoby w budżetach Warszawy i Mazowsza. Rozwiązanie to - czytamy w gazecie - odrzuciły w głosowaniu połączone sejmowe komisje: finansów oraz samorządu terytorialnego. Projekt może uratować już tylko głosowanie plenarne w Sejmie, które miało się odbyć zaraz po wakacjach. Zostało jednak przełożone, by posłowie mieli czas na przekonanie nieprzekonanych.

Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach >>>

IAR, to