Logo Polskiego Radia
IAR
Artur Jaryczewski 26.09.2012

Raport o "Ambergate": potrzebne nowe państwo

Afera Amber Gold świadczy o rozkładzie państwa - taka jest główna teza raportu na temat tej sprawy, przygotowanego przez PiS.

Prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział podczas prezentacji raportu, że cały czas mamy w Polsce do czynienia z przewagą jednej grupy społecznej, która podporządkowuje sobie prawo. Jak podkreślił, przemiany ostatnich 23 lat były "niewystarczające", jeśli chodzi o budowę demokratycznego państwa. Zdaniem Kaczyńskiego, znaczna część elit jest - jak mówił - elastyczna, jeśli chodzi o przestrzeganie prawa. - Mamy też do czynienia ze "zmutowanym" aparatem państwowym, wywodzącym się z PRL-u - podkreślił. Prezes PiS doadał, że w Polsce trzeba zbudować nowe państwo, nową hierarchię i stratyfikację społeczną.

Przewodniczący Zespołu do spraw Obrony Demokratycznego Państwa, poseł Krzysztof Szczerski powiedział, że afera Amber Gold i OLT Express pokazuje, iż w państwie polskim albo nic nie działa, albo jest ono skorumpowane. W każdym wypadku dowodzi to rozkładu instytucji państwowych. Szczerski dodał, że raport ma przede wszystkim stanowić argument przemawiający za powołaniem sejmowej komisji śledczej do zbadania afery Amber Gold.

W raporcie opisano ponad 70 wydarzeń, związanych z działaniami państwa w sprawie Amber Gold i OLT Express. Zdaniem jego autorów, afera jest kolejnym dowodem na katastrofalny stan Polski jako demokratycznego państwa prawa pod rządami Donalda Tuska. Raport głosi, że państwo jest źle zarządzane, lekceważy prawo i procedury, jest bezsilne wobec bezprawia i nie zapewnia bezpieczeństwa obywatelom. Dokument wymienia między innymi instytucje państwa uwikłane w aferę Amber Gold i OLT. Zarzuca też prokuraturze lekceważenie zawiadomień, składanych w sprawie Amber Gold przez Komisję Nadzoru Finansowego.

Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach >>>

IAR/aj