Logo Polskiego Radia
IAR
Anna Borys 08.10.2012

Rosja sprzedaje Niemcom coraz więcej gazu

Po południu zostanie oficjalnie uruchomiona druga nitka Gazociągu Północnego przebiegającego po dnie Bałtyku.
Rosja sprzedaje Niemcom coraz więcej gazu    Flickr/Butkaj.com
Posłuchaj
  • (IAR) Berlin W.Szymański
  • Jacek Ciborski z firmy doradczej PwC (IAR)
Czytaj także

Gazociągiem Północnym już od niemal roku tłoczony jest do Niemiec rosyjski gaz. Pierwszą nitkę otwarto uroczyście 8 listopada. Teraz uruchamiana jest druga. Dzięki niej, przepustowość całego gazociągu wzrośnie do 55 miliardów metrów sześciennych paliwa rocznie.

Ale na tym może się nie skończyć. Szefostwo Gazpromu, czyli głównego inwestora, oraz politycy na Kremlu, wspominają o budowie trzeciej, a być może nawet czwartej linii, tak aby pokryć rosnące zapotrzebowanie Europy na gaz.

Jacek Ciborski z firmy doradczej PwC ocenia, że dodatkowy korytarz przesyłowy, który umożliwia obejście Polski, nie jest dla nas korzystny. Ale - jak podkreśla - nie ma co przesadzać i uważać, że jest to olbrzymi problem dla naszego rynku. Ekspert wyjaśnia, że obecnie ograniczone są dostawy gazu tradycyjnymi korytarzami, ale głównie przez Ukrainę, Słowację, Czechy. Rozmówca IAR dodaje, że Gazociąg Jamalski jest tańszy, a dzięki eksterytorialności po stronie białoruskiej daje Rosji gwarancję przesyłu.
Jacek Ciborski dodaje, że wyjściem z sytuacji może być budowa połączeń gazowych na naszej granicy zachodnie, ale jak podkreśla - jest to wyjście, które wymaga czasu.

Gazociąg Północny to jeden z największych projektów infrastrukturalnych w Europie. Inwestycja warta jest blisko 8 miliardów euro. Od początku budzi jednak poważne kontrowersje. Szczególnie w krajach wschodnioeuropejskich, przez które dotychczas transportowany był rosyjski gaz.