Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Katarzyna Karaś 12.12.2012

Sejm przyjął ustawę budżetową na 2013 rok

Projekt ustawy zakłada m.in. wzrost PKB na poziomie 2,2 proc. oraz inflację w wysokości 2,7 proc. Deficyt budżetowy nie może przekroczyć 35,56 mld zł.
Sejm przyjął ustawę budżetową na 2013 rokPAP/Tomasz Gzell

Za przyjęciem projektu przyszłorocznego budżetu głosowało 233 posłów, przeciwko było 221, a żaden nie wstrzymał się od głosu.
Minister finansów Jacek Rostowski zapewnia, że projekt zapewni gospodarce stabilny rozwój w trudnych czasach. - To jest budżet bezpieczeństwa finansów publicznych - podkreśla minister. Rostowski ma nadzieję, że już pod koniec roku uda się wypracować spadek zadłużenia w relacji do PKB i ten trend uda się utrzymać w latach następnych.
Wicepremier i minister gospodarki Janusz Piechociński zwraca uwagę, że zrealizowanie budżetu nie będzie proste wobec spowolnienia gospodarczego. - Jest to kompromis pomiędzy utrzymaniem funkcji państwa a kontynuacją inwestycji - komentuje lider ludowców i dodaje, że potrzeba wielkiej determinacji, nie tylko ze strony rządu, ale i samorządów, by ten budżet zrealizować.
Zdaniem Beaty Szydło z PiS założenia przyjęte przez rząd są nierealne i na początku przyszłego roku potrzebne będą poprawki. Odpowiedzią na zły budżet będzie wniosek o wotum nieufności dla rządu, który PiS zamierza złożyć na początku przyszłego roku.
Przewodniczący SLD Leszek Miller podkreśla, że pomimo sprzyjających okoliczności rząd nie radzi sobie z sytuacją gospodarczą. Przypomina, że w ostatnich latach Polska otrzymała 190 mld zł z Unii Europejskiej, a mimo tego spada PKB. Były premier dodaje, że dotychczas żaden rząd nie mógł liczyć na tak duże środki pozyskane poza budżetem, a efekty są mizerne.
Budżet na 2013 rok zakłada, że deficyt w przyszłym roku nie przekroczy 35 mld 565 mln 500 tys. zł, a dochody w przyszłym roku wyniosą 299 mld 385 mln 300 tys. zł, natomiast wydatki nie będą wyższe niż 334 mld 950 mln 800 tys. zł.

Zgodnie z ustawą w przyszłym roku polska gospodarka będzie rozwijać się w tempie 2,2 proc. PKB, a średnioroczna inflacja wyniesie 2,7 proc. Ponadto wzrost spożycia ogółem ma wynieść 5 proc. (w ujęciu nominalnym), realny wzrost wynagrodzeń sięgnie 1,9 proc., a zatrudnienie wzrośnie o 0,2 proc.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

IAR, PAP, kk