Logo Polskiego Radia
IAR
Piotr Grabka 15.03.2013

Nieruchomości: lepiej spieszyć się z kupnem mieszkania

Taniej raczej już nie będzie. Deweloperzy i eksperci są zgodni - 2013 rok to dobry czas na kupno mieszkania.
Posłuchaj
  • Jacek Bielecki z Polskiego Związku Firm Deweloperskich przekonuje, że ceny mieszkań w 2013 roku są optymalne dla kupujących (IAR)
  • Jacek Furga ze Związku Banków Polskich uważa, że w tej chwili jest bardzo dobry moment na kupno mieszkania ze względu na gotowość deweloperów do negocjacji (IAR)
Czytaj także

Z danych, którymi dysponuje Polski Związek Firm Deweloperskich wynika, że od 2009 roku ceny metra kwadratowego systematycznie spadają, a w tym roku osiągnęły poziom z 2006 roku. Przedsiębiorcy przewidują, że w najbliższych miesiącach ceny mogą jeszcze minimalnie spaść, ale będą to kwoty rzędu kilkudziesięciu złotych.

Eksperci zaznaczają, że w tej chwili sprzedający są bardzo chętni do negocjacji i można uzyskać spory upust, który będzie większy niż prognozowany spadek cen nieruchomości. Marta Kosińska z portalu "Szybko. pl" mówi, że na rynku jest dużo pustych mieszkań, zarówno nowych jak i używanych. Konkurencja jest więc ogromna. Jej zdaniem ceny przestaną spadać w pierwszym kwartale 2014 roku.

Podobne zdanie ma Marzena Rudnicka z Centrum imienia Adama Smitha. Zaznacza ona, że po zakończeniu programu "Rodzina na Swoim" i po wejściu w życie ustawy deweloperskiej część ciężaru opieki finansowej przejęli sami deweloperzy. Oferują oni w tej chwili rozmaite programy, które ułatwiają transakcję. Chodzi między innymi o możliwość rozliczenia innego mieszkania, czy rozłożenie płatności na raty. Część tych udogodnień niedługo zniknie z rynku. Ekspert dodaje, że na ceny nieruchomości wpłynie ustawa deweloperska. Nakłada ona obowiązek na firmy deweloperskie otwarcia rachunku powierniczego.

Małe firmy mają z tym ogromne trudności i dlatego mogą niedługo upaść. Pozostaną wtedy wielcy gracze, którzy zaczną dyktować ceny. W tej chwili cena metra kwadratowego mieszkania w Warszawie wynosi około 7 tysięcy złotych. W innych dużych miastach nie przekracza 6 tysięcy.

pg