Zbigniew Kuźmiuk (PiS) powiedział w Trójce, że projekt ustawy o walce z bezrobociem jest już w porządku obrad, jego pierwsze czytanie może się odbyć jeszcze w tym tygodniu. Wyjaśnia, że źródłem finansowania projektu ma być m.in. Fundusz Pracy, w którym jest obecnie 7 mld złotych. Zaznaczył przy tym, że pieniądze z funduszu trzeba zacząć wydawać inaczej niż do tej pory, nie warto np. wydawać ich na szkolenia dla bezrobotnych, bo te są nieefektywne.
Kuźmiuk tłumaczył, że projekt zawiera m.in. rozwiązania dla pracodawców. To np. finansowanie składki ZUS za pracownika, ulgi podatkowe. Zaznaczył, że są miejsca w Polsce, gdzie konieczne będą specjalne rozwiązania, na przykład tam, gdzie nie ma zakładów przemysłowych, a bezrobocie sięga nawet 40 procent.
Zbigniew Kuźmiuk mówił również, że PiS jest przeciwny zmianom w prawie pracy, proponowanym przez rząd, zakładającym m.in. większą elastyczność czasu pracy. Nie wykluczył, że PiS porozumie się ze związkami w tej sprawie. Zaznaczył przy tym, że takiego porozumienia jeszcze nie ma.
Skrytykował jednocześnie współpracę rządu i związków.– To jeden z największych sukcesów rządu Donalda Tuska, że porozumieli się związkowcy różnych opcji, od ”Solidarności” do OPZZ – powiedział Zbigniew Kuźmiuk.
Czy będzie nowy wniosek o wotum nieufności dla rządu? Według posła PiS, może on zostać złożony, jeśli dojdzie do rozczłonkowania koalicji. - Mówi się o wymianie ministrów, słyszę nawet o wymianie premiera. Jeśli (koalicja) będzie się rozczłonkowywała, to nie wykluczamy ponownego złożenia wniosku o konstruktywne wotum nieufności – powiedział Zbigniew Kuźmiuk.
Rozmawiał Marcin Zaborski
agkm