Logo Polskiego Radia
IAR
Tomasz Owsiński 21.05.2013

TVP przenosi 550 osób do firmy zewnętrznej

Będzie płacić ich wynagrodzenia przez rok. Publiczny nadawca jest w trudnej sytuacji finansowej. Chce tym sposobem uniknąć zwolnień grupowych.
Prezes zarządu TVP Juliusz BraunPrezes zarządu TVP Juliusz Braun PAP/Grzegorz Jakubowski
Posłuchaj
  • Juliusz Braun, prezes TVP o restrukturyzacji, (IAR)
Czytaj także

Wyłoniona w przetargu firma za każdego przejętego pracownika otrzyma marżę: do 280 złotych miesięcznie.
Prezes TVP liczy, że pracownicy, którzy utracą w ten sposób etaty, założą własną działalność gospodarczą. To pozwoli im na ewentualną współpracę z dawną firmą. Juliusz Braun powiedział Polskiemu Radiu, że zarząd decyduje się na rozwiązanie "niekomfortowe" dla pracowników, ale najlepsze z możliwych i "nowatorskie".

Będzie strajk?

W odpowiedzi pracownicy TVP planują strajk. - Spółka jest niszczona. Po prostu opadają ręce - tak skomentował pomysł zarządu rzecznik prasowy Związku Zawodowego Pracowników Twórczych TVP "Wizja". Mariusz Jeliński w rozmowie z Polskim Radiem podkreślił, że podstawową wartością są "ludzie i ich emocjonalny związek z miejscem zatrudnienia". Bez tego firmy nie ma.
Według szacunków zarządu spółki, operacja określana jako "porządkowanie polityki zatrudnienia" ma przynieść Telewizji Polskiej do 15 milionów oszczędności. Stanie się tak, jeśli 75% przesuniętych do firmy zewnętrznej pracowników założy w ciągu roku własną działalność gospodarczą. Dotychczasowi pracownicy TVP, którzy nie zaakceptują zmiany, będą mieli 7 dni na wypowiedzenia warunków umowy. Będzie to wypowiedzenie z winy pracodawcy.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

IAR, to