Logo Polskiego Radia
IAR
Michał Przerwa 28.09.2013

Kryzys zabija bary i hotele we Włoszech. Plaga plajt

We Włoszech kryzys odbija się na “małej czarnej”. Od początku roku zamknięto tam już ponad dwa tysiące barów.
Kryzys zabija bary i hotele we Włoszech. Plaga plajtGlow Images/East News

Kryzys zmienia oblicze włoskich miast. Znikają bary, restauracje i hotele. A także oczywiście sklepy, głównie z odzieżą i spożywcze. W ciągu pierwszych ośmiu miesięcy tego roku zaprzestało działalności 2.035 barów i 2.583 restauracje. Jedna dziesiąta w samym Rzymie, który - jak informuje związek kupców Confesercenti - stał się tym samym stolicą kryzysu.

Zamknięcie ostatnio 371 hoteli najboleśniej odczuł region Emilii Romanii. Coraz rzadsze są małe sklepy spożywcze. W większości regionów na jeden taki sklep przypada już ponad tysiąc mieszkańców. Jednocześnie umacnia się handel w internecie. Zajmuje się nim już prawie jedenaście i pół tysiąca firm, a każdego dnia przybywają cztery nowe.

 

''

IAR/MP