Logo Polskiego Radia
Trójka
Beata Krowicka 06.11.2013

Janusz Piechociński: w styczniu rekonstrukcja rządu

Zdaniem Janusza Piechocińskiego, wicepremiera i ministra gospodarki, okres prac nad reformą OFE i budżetem to zły moment na rekonstrukcję rządu.
Janusz Piechociński, wicepremier i minister gospodarkiJanusz Piechociński, wicepremier i minister gospodarkiPR
Posłuchaj
  • Janusz Piechociński, wicepremier i minister gospodarki o planowanej rekonstrukcji rządu (Salon polityczny Trójki/Trójka)
Czytaj także

Janusz Piechociński, wicepremier i minister gospodarki zapowiedział w "Salonie politycznym Trójki", że w środę o 19.30 spotka się z premierem Donaldem Tuskiem. Tematem rozmów będzie m.in. reforma OFE, finisz prac nad programowaniem środków unijnych i wątek nowego składu rządu. [Spotkanie przed południem zostało odwołane i przeniesione na przyszły tydzień - przyp. red.]

Minister gospodarki odniósł się do wywiadu z ministrem finansów Jackiem Rostowskim, w którym ten mówi o konieczności przeprowadzenia szybkiej rekonstrukcji rządu.

Jak zaznaczył Piechociński, jego zdaniem rekonstrukcja nie powinna odbywać się teraz. W jego opinii dojdzie do niej w styczniu, po zakończeniu prac nad najważniejszymi gospodarczymi ustawami.

Dodał, że nie ma nic do zarzucenia ministrom z PSL i że to on jest za nich odpowiedzialny.

- Pan premier Tusk jako lider PO ma w rękach wszystkie głowy ministrów z PO, a Janusz Piechociński ma w rękach swoją głowę i wszystkich pozostałych ministrów PSL - wyjaśnił.

Wiceminister powiedział, że potrzebny jest przegląd umowy koalicyjnej i że najważniejsze są tu sprawy gospodarcze. - To jest kwestia czy zrealizowaliśmy te zadania, które przed sobą stawiamy. Czy do końca tego roku będą nowe impulsy pobudzania gospodarki? Czy do końca tego roku będziemy mieli rozwiązany problem OFE? W tym rozumieniu patrzmy na te umowy koalicyjne, na tę dyskusję, na wzajemne więzi, na relacje między rządem koalicją a ugrupowaniami opozycji parlamentarnej - nie najlepsze, pokazujące bardzo wyraźnie, że polska polityka zapętliła się w emocjach, konfliktach - wyjaśnił.

Dodał, że polska polityka zapętliła się w konfliktach, potrzebna jest też nowa formuła dialogu społecznego. Wicepremier oświadczył, że ustosunkuje się do planowanych zmian w OFE dopiero wtedy, gdy ich projekt trafi na posiedzenie rządu. Przyznał, że projekt jest złożony i może po uchwaleniu zostać zaskarżony do Trybunału Konstytucyjnego.

Więcej interesujących dyskusji znaleźć można na stronach audycji  "Salon polityczny Trójki", "Komentatorzy" , "Puls Trójki" i "Śniadanie w Trójce" .

Rozmawiał Marcin Zaborski.

bk