PKO BP przedstawił pakiet rozwiązań
Największy polski bank PKO Bank Polski ogłosił, że od 27 stycznia do końca czerwca tego roku będzie stosował 1-procentowy spread przy obsłudze kredytów hipotecznych udzielonych we franku szwajcarskim.
M. Szczurek: Banki będa uwzględniać ujemny LIBOR dla franka
Źródło: TVN24 Biznes i Świat/X-news
Jednocześnie uwzględni ujemną stawkę LIBOR franka szwajcarskiego. Bank umożliwi też wydłużenie terminu spłaty w ramach maksymalnego okresu kredytowania.
W komunikacie zadeklarowano też, że PKO BP nie będzie obecnie podejmował żadnych działań związanych z ustanowieniem dodatkowego zabezpieczenia w przypadku, gdy zadłużenie przewyższa wartość kredytu.
Getin Noble Bank obniża o połowę spread i uwzględnia ujemne stopy procentowe, ale…
Wcześniej podobną decyzję podjął Getin Noble Bank, który zdecydował o czasowym obniżeniu spreadu franka szwajcarskiego z 5 do 2,5 procent.
Getin Noble Bank postanowił też uwzględniać ujemne stopy procentowe w Szwajcarii przy obliczaniu oprocentowania kredytów osób zadłużonych we frankach.
"Jednak zgodnie z obowiązującymi regulacjami, oprocentowanie kredytu nie będzie mogło być mniejsze niż zero" - zaznaczył Getin Noble Bank w komunikacie.
"Bank szacuje, że dzięki podjętym działaniom, po dostosowaniu stawki referencyjnej opartej o LIBOR3M CHF do nowych warunków rynkowych, wzrost wysokości raty średniego kredytu w CHF wyrażonej w PLN wyniesie kilka procent" - dodano.
Raiffeisen Polbank stosuje ujemne wartości LIBOR
O stosowaniu ujemnej wartości stawki LIBOR poinformował także w środę Raiffeisen Polbank.
Ekonomista: Niższy LIBOR powinien przełożyć się na niższą ratę kredytu
Źródło: TVN24 Biznes i Świat/X-news
mBank: mniejszy spread i i stosowanie ujemnej stopy LIBOR
Z kolei mBank już we wtorek informował, że uwzględni ujemną stawkę LIBOR i dodatkowo umożliwi swoim klientom zakup CHF przy mniejszym spreadzie.
Goldman Sach: Po posiedzeniu EBC frank może umocnić się wobec euro
Źródło: TVN24 Biznes i Świat/X-news
Wczoraj minister finansów Mateusz Szczurek poinformował, że część banków zapowiedziała zmniejszenia widełek pomiędzy ceną kupna i sprzedaży franków szwajcarskich. Ma to ulżyć tym osobom, które nie korzystają z możliwości spłaty kredytu frankami kupionymi wcześniej na własną rękę.
Przypomnijmy, kurs franka szwajcarskiego wzrósł gwałtownie po decyzji Centralnego Banku Szwajcarii po uwolnieniu kursu tej waluty z powiązania z euro. Dzisiaj, w tydzień po tej decyzji, frank jest już droższy o ponad 23 procent i kosztuje ponad 4,31 zł.
IAR, PAP, jk