Najpóźniej do końca marca banki muszą wdrożyć zalecenia Komisji Nadzoru Finansowego, zapisane w rekomendacji U.
Rekomendacja ta zawiera zbiór zasad skierowanych do banków, dotyczących produktów ubezpieczeniowych. Jak mówi Michał Krajkowski, analityk DK Notus, polisy ubezpieczeniowe dołączane są do oferowanych przez banki kredytów, w tym nie tylko mieszkaniowych.
Bank nie może łączyć funkcji ubezpieczyciela i pośrednika ubezpieczeniowego
Jak wyjaśnia ekspert, dotychczas banki wymagały ubezpieczenia na życie przy kredytach mieszkaniowych i oferowały ubezpieczenie grupowe, gdzie były jednocześnie i ubezpieczającym i pośrednikiem ubezpieczeniowym, który nam to ubezpieczenie sprzedawał. Rekomendacja U zabrania łączenia tych funkcji, co w praktyce oznacza, że ubezpieczenia grupowe znikną.
Jednak ubezpieczenia kredytowe nadal będą wymagane
Podkreśla jednocześnie, że nie zniknie wymóg ubezpieczania się przy kredytach. W dalszym ciągu bank będzie miał prawo wymagać ubezpieczenia np. nieruchomości przy kredycie mieszkaniowym, czy na życie.
– Nie będzie jednak mógł narzucić towarzystwa ubezpieczeniowego, z którym mamy zawrzeć umowę – mówi Krajkowski.
Bank powinien jednocześnie określić warunki ubezpieczenia, to znaczy od jakich ryzyk powinniśmy być zabezpieczeni. Gdy je poznamy, możemy sami znaleźć odpowiednią polisę na rynku. Mamy obowiązek dostarczyć ją do banku.
Wzrośnie cena ubezpieczenia a więc i raty kredytu
Tyle, że za indywidualną polisę na życie czy ubezpieczającą mieszkanie kupowane na kredyt zapłacimy więcej. – Polisa zawierana indywidualnie na ogół jest droższa od tej grupowej, gdyż bardziej odzwierciedla ryzyka związane z klientem – mówi ekspert.
– Dla niektórych kredytobiorców oprócz korzyści, może to oznaczać wyższe raty kredytu - mówi Michał Krajkowski, analityk DK Notus.
– Wyższe raty kredytowe obejmą szczególnie nowych klientów w tych bankach, które wymagają wiele ubezpieczeń. Na ogół mają one niskie oprocentowanie, ale zarabiają właśnie na bancassurance – mówi ekspert.
Bank musi bardziej informować klienta
Rekomendacja U kładzie także zwiększony nacisk na obowiązki informacyjne. Kredytobiorca będzie musiał otrzymać od banku tzw. kartę produktu ubezpieczeniowego ze szczegółowymi informacjami dotyczącymi oferowanego przez bank ubezpieczenia.
Według Michała Krajkowskiego, zmiana w regulacjach bancassurance spowoduje także wydłużenie czasu analizy wniosków, szczególnie w pierwszych tygodniach po wprowadzaniu zmian. Związane jest to z tym, że banki będą musiały poświęcić więcej czasu na zapoznanie się z ogólnymi warunkami umów ubezpieczeniowych, dostarczanych przez klientów.
Elżbieta Szczerbak, jk