Logo Polskiego Radia
Jedynka
Anna Wiśniewska 23.11.2015

Więcej szybkich pożyczek przed świętami. Klienci coraz lepiej chronieni

Zaczyna się bardzo niebezpieczny okres dla naszych portfeli, czyli przedświąteczna gorączka zakupowa. W sklepach już ją widać. Podobnie jak w bankach i firmach pożyczkowych. Dla tych ostatnich nadchodzi czas żniw.
Posłuchaj
  • O przedświątecznych pożyczkach mówiła w "Porannych rozmaitościach" radiowej Jedynki: Joanna Tokarska z serwisu finansów społecznościowych Kokos.pl (Justyna Golonko, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
Czytaj także

Pod koniec roku Polacy tradycyjnie więcej kupują i pożyczają.

- Coraz częściej korzystamy w listopadzie, czy na przełomie listopada i grudnia z usług firm pożyczkowych. Głównie pożyczamy na prezenty, zorganizowanie świąt, ale też np. na remonty i wyjazdy – mówi Joanna Tokarska z serwisu finansów społecznościowych Kokos.pl.

Jak dodaje, średnia pożyczka o tej porze roku to ok. 2 – 2,5 tys. zł.

Przed świętami nawet o 25 proc. pożyczek więcej

- Klientami są ludzie w różnym wieku. Starsze osoby pożyczają głównie na zorganizowanie świąt, natomiast młodsze przede wszystkim na prezenty – wyjaśnia ekspertka. – Popularność tego typu pożyczek będzie rosła, szczególnie w okresie przedświątecznym. Szacowany wzrost, jeżeli chodzi o liczbę pożyczek na rynku, wyniesie 20 – 25 proc. w stosunku do poprzednich miesięcy – dodaje.

Jak nie dać się oszukać?

Firm pożyczkowych na rynku działa sporo, pojawiają się też nowe. Warto być ostrożnym przy ich wyborze.

- Przede wszystkim zwróćmy uwagę, jaki jest całkowity koszt pożyczki, nie patrzmy tylko na reklamy, czy na to, że oprocentowanie jest bardzo niskie, tylko sprawdźmy, ile oprócz oprocentowania wyniesie np. prowizja – radzi Joanna Tokarska. – Sprawdźmy też, czy dana firma udostępnia nam np. cennik na stronie, czy wszystkie dokumenty są dostępne i czytelne – dodaje.

Należy również uważnie czytać wszystkie umowy i regulaminy.

- Zwróćmy uwagę na to, czy rozumiemy wszystkie zapisy umowy – podkreśla Joanna Tokarska.

Nowe prawo regulujące działalność firm pożyczkowych

W marcu przyszłego roku wejdzie w życie nowe prawo regulujące działalność firm pożyczkowych.

- Szykują się zmiany. Powstał projekt, który przewiduje uniknięcie zapisów „drobnym druczkiem” i informowanie klientów dokładnie o całkowitym koszcie pożyczki – mówi gość radiowej Jedynki.

Osoby, które chcą teraz zaciągnąć pożyczkę, już teraz mają łatwiej, bo w życie weszły przepisy, które także mają je chronić.

- 11 października weszła w życie nowelizacja tzw. ustawy antylichwiarskiej, która mówi o tym, że całkowity koszt kredytu, poza odsetkami, nie może wynosić więcej niż 25 proc. – wyjaśnia Joanna Tokarska.

Justyna Golonko, awi