Nowe regulacje zmniejszają szanse na kredyt

Banki przygotowują się do wprowadzenia od jesieni tak zwanej rekomendacji T przygotowanej przez Komisję Nadzoru Finansowego. Z wyliczeń Związku Banków Polskich wynika, że wprowadzenie nowych rozwiązań będzie się wiązało z pewnymi ograniczeniami w dostępie do kredytów bankowych.

Szef Związku Krzysztof Pietraszkiewicz wyjaśnia, że od września banki będą częściej pytać nas o naszą sytuację ekonomiczną, a także zabezpieczenia. Szacuje się, że w związku z nowymi rozwiązaniami liczba kredytów udzielanych w Polsce spadnie o około 5 procent.

Rekomendacja T mówi między innymi o tym, że banki będą miały obowiązek monitorować spłatę wszystkich kredytów klienta, także tych zaciągniętych w innych bankach na okres dłuży niż 5 lat. Będą też wykorzystywać bazy danych na przykład dla potwierdzenia wielkości wydatków klienta oceny zdolności kredytowej oraz przeglądu oceny spłat wszystkich kredytów klienta.
Przy kredytach na okres dłuższy niż 5 lat wkład własny klienta będzie musiał stanowić 20 procent warości kredytu.

W 2011 roku zaczną obowiązywać kolejne nowe zalecenia mówiące między innymi o tym, że wszystkie zobowiązania finansowe klienta mogą stanowić maksymalnie 50 procent jego dochodu. Dla osób zarabiających powyżej średniej krajowej będzie to 65 procent.
Przy badaniu zdolności kredytowej bank będzie musiał uwzględnić nie tylko istniejące kredyty, ale także te, o które klient dopiero wnioskuje.